– Ten proces przygotowania nie będzie łatwy jeśli mówimy o tym szczepieniu. Podejrzewam, że skłonność do szczepienia będzie zdecydowanie większa niż do tej pory w przypadku różnych chorób – ocenił minister zdrowia. Zaznaczył, że "dostępność szczepionki musi być masowa".
– Myślimy o wykorzystaniu punków drive-thru, w których dziś wykonywane są wymazy – dodał gość Polsat News.
Niedzielski był pytany przez red. Piotra Witwickiego o ruchy antyszczepionkowe i ich reakcje na plany powszechnego szczepienia.
– Rozmawialiśmy z premierem z przedstawicielami firmy AstraZeneca. Pytaliśmy o raporty, które mówimy o powikłaniach i efektach ubocznych. Wyjaśniali, że te sprawy zostały i na poziomie komisji w Europie, i w USA szczegółowo zbadane. Efekty uboczne nie zostały przypisane działaniu szczepionki. Będziemy stosowali te szczepionki, które przejdą badania kliniczne i będą miały standardowe dopuszczenie. Niesprawdzonych produktów nie wpuścimy na nasz rynek – podkreślił szef resortu zdrowia.
Czytaj też:
Prezydent o "Piątce dla zwierząt": Zrobię wszystko, żeby nie weszła w życieCzytaj też:
Akcja modlitewna o ustanie pandemii z poparciem biskupów z Polski i Niderlandów