Europejska Agencja Leków bada związek między szczepionką J&J a rzadką chorobą

Europejska Agencja Leków bada związek między szczepionką J&J a rzadką chorobą

Dodano: 
Koronawirus w Polsce. Akcja szczepień
Koronawirus w Polsce. Akcja szczepień Źródło: PAP / Marcin Obara
Analizujemy dane dotyczące rzadkich przypadków zachorowań na zespół Guillaina-Barrego (GBS) po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19 firmy Johnson & Johnson - poinformowała Europejska Agencja Leków (EMA).

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zaktualizowała w poniedziałek swój opis szczepionki J&J, dodając do niego ostrzeżenie o sugerowanym przez badania zwiększonym ryzyku wystąpienia GBS przez 42 dni po przyjęciu preparatu.

W USA zgłoszono 100 przypadków GBS po zaszczepieniu substancją J&J, 95 z nich wymagało hospitalizacji, jeden skończył się śmiercią. W całym kraju jednodawkową szczepionkę J&J podano ok. 12,8 mln osób. W Unii Europejskiej do punktów szczepień dostarczono 18,6 mln dawek preparatu. EMA nie poinformowała o liczbie zgłoszeń dotyczących przypadków GBS po zaszczepieniu substancją J&J w Europie.

Agencja sprawdza związek

Brytyjski regulator leków MHRA ogłosił we wtorek, że również bada relacje między szczepionką J&J a GBS. Przekazał, że na razie przeprowadzone przez niego analizy nie potwierdzają związku między tymi szczepionkami a zwiększonym ryzykiem zachorowania na GBS.

GBS to rzadka choroba, w której układ odpornościowy organizmu atakuje osłonki włókien nerwowych. Większość przypadków występuje po infekcjach wirusowych lub bakteryjnych, większość dotkniętych tą chorobą osób w pełni wraca do zdrowia.

Badania: Szczepionki przeciwko COVID-19 skuteczne w „realnym świecie”

Szczepionki przeciwko COVID-19 są skuteczne nie tylko w badaniach klinicznych, lecz również w tzw. realnym świecie – wykazały analizy w USA. Również ich realną efektywność oceniono jako bardzo wysoką.

Częstym zarzutem podnoszonym wobec szczepień jest to, że ich skuteczność wykazano jedynie w badaniach na ochotnikach, na wybranej grupie ludzi. Najnowsze analizy dotyczące szczepień w USA wykazały, że preparaty w technologii mRNA przeciwko COVID-19 są wysoce skuteczne również w tzw. realnym świecie i pokrywają się z badania klinicznymi.

Portal medRxiv informuje, że analizowano dwie szczepionki mRNA Pfizera i Moderny, jakie najczęściej są stosowane w Stanach Zjednoczonych. Uwzględniono okres od 11 marca do 5 maja 2021 r., w obserwacjach uczestniczyło 1210 osób dorosłych zaszczepionych tymi preparatami, średnio w wieku 58 lat.







Źródło: PAP
Czytaj także