„Dlaczego prawica nie znosi Owsiaka? Bo jest od niej lepszy” – ogłasza Agnieszka Kublik, najbłyskotliwsze pióro Gazety Wyborczej”. Znam, znam doskonale ten chwyt. Ile razy już słyszałem, że prawica atakuje Adama Michnika bo zazdrości mu, że jest mądry i odniósł sukces.
Teraz ta nienowa śpiewka służy do wysławiania Jerzego Owsiaka.
Oczywiście – jak zawsze – do pouczania prawicy trzeba było znaleźć słuszną katoliczkę w postaci siostry Małgorzaty Chmielewskiej. Na pytanie Kublik dlaczego Owsiak irytuje prawicę? Siostra Chmielewska odpowiedziała pytaniem: - Czy pani chce, żebym zrozumiała, dlaczego ktoś czasami bywa po prostu niemądry?
Uwielbiam ten styl à la dawna Unia Wolności. Miłosierne zdychanie nad głupotą konserwatystów. Istnieją osoby duchowne, które zawsze gotowe są odpowiadać na pytania dziennikarzy GW dotyczące tego kogo gazeta z Czerskiej nie lubi. Te odpowiedzi dziwnym trafem zawsze doskonale odpowiadające aktualnej linii dziennika z Czerskiej. A jednocześnie są na tyle ogólne by autor takiej wypowiedzi zawsze mógł wyjaśnić: miałam jedynie na myśli ekstremalne ataki np. internautów, który wypisują hasła : „Zatłuc Owsiaka”.
Czy takich ludzi, którzy nienawidzą Owsiaka w sposób patologiczny nie ma? Owszem są. W blogosferze bywają psychopaci atakujący Owsiaka w sposób ordynarny i chamski. Ale czy to powód by wszystkie krytyki szefa Wielkiej Orkiestry uważać za niemądre? Szanowna siostro, proszę przyjąć do wiadomości, że niektórzy krytycy Owsiak maja za sobą racje, które nie są ekstremalne. To ci, którzy zadają pytania jak bardzo transparentna jest działalność fundacji Owsiaka. To także ci, którzy pytają dlaczego bezwarunkowych hołdów wymaga się dla kogoś, kto wchodzi chętnie w stricte polityczne pojedynki na słowa lub deklaruje, że może „z baśki” przywalić krytykom Lecha Wałęsy. Gdzie w takich momentach jest siostra Chmielewska? Dlaczego wtedy nie powie : Drogi Panie Jerzy – jeśli się angażujemy w dzieła charytatywne powinniśmy trzymać się z dala od politycznej wymiany ciosów. Czemu wtedy siostra Chmielewska nie nazwie agresywnych tyrad Owsiaka niemądrymi?