Podczas kolejnej miesięcznicy związanej z katastrofą smoleńską, prezes PiS Jarosław Kaczyński rozpoczął od wyrazów wsparcia kierowanych pod adresem premier Beaty Szydło, która kilkadziesiąt minut wcześniej brała udział w wypadku rządowej limuzyny w Oświęcimiu.
– Doszło do wypadku samochodowego. Jesteśmy w tej chwili razem z panią premier, razem z tymi, którzy są poszkodowani. Jesteśmy z tobą Beato. Jesteśmy przekonani, ze po krótkim pobycie w szpitalu będziesz z nami. Beata, Beata, Beata! – mówił były premier.
Następnie w mocnych słowach skomentował działania środowisk wrogich Prawu i Sprawiedliwości oraz niechętnych wobec rozwiązywania sprawy katastrofy smoleńskiej. – Oni niczego nie zmienią. Oni tracą czas, a my idziemy tą drogą, która doprowadzi nas, i to już niedługo, do prawdy i do zwycięstwa. To co dziś widzimy to furia, rozpacz i strach tych, którzy boją się prawdy. Prawda zwycięży, Polska zwycięży, zdrajcy przegrają. Niech żyje Polska! – emocjonalnie podkreślał Jarosław Kaczyński.
– Będą tutaj stały pomniki, będą stały pomniki ofiar katastrofy smoleńskiej i pomnik prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Żadne akcje robione przez ludzi najgorszej woli, a takich w polskiej historii nie brakowało, niczego tutaj nie zmienią – komentował prezes PiS.