Przewodniczący Solidarności chce w ten sposób zmusić rząd do wywiązania się z umowy dotyczącej wypracowania nowego systemu wynagrodzeń w oświacie. Podobny list Duda wysłał również do pozostałych sygnatariuszy tego porozumienia.
Umowa została zawarta 7 kwietnia 2019 r. w "bardzo trudnym dla polskiej edukacji czasie". "Wtedy podpisując ten dokument NSZZ „Solidarność” wykazał się daleko idącą rozwagą i odpowiedzialnością za przyszłość nie tylko pracowników oświaty, ale też za przyszłość naszych dzieci" – napisał w liście przewodniczący.
Duda podkreślił, że związkowcy nie dadzą się dłużej ignorować i wyjdą w tej sprawie na ulice. "Niestety, do dnia dzisiejszego nie zostało ono zrealizowane, dlatego 6 października Rada KSO NSZZ „Solidarność” powołała sztab protestacyjny, który przy wsparciu Komisji Krajowej szykuje się do akcji protestacyjnych" – zaznaczył Duda.
Przewodniczący Solidarności podkreśla, że stawką porozumienia jest m.in. wiarygodność byłej premier. "Tu chodzi przede wszystkim o wiarygodność, która zawsze była cechą charakterystyczną Pani działalności politycznej, jak również o wiarygodność całego ugrupowania Prawo i Sprawiedliwość" – przekonuje.
Duda zawiesza TSUE
W ubiegłym tygodniu górnicza "Solidarność" protestowała w Luksemburgu w obronie kopalni Turów. We wrześniu TSUE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za niezaprzestanie wydobycia węgla w tej kopalni. Decyzja unijnego trybunał to efekt pozwu, jaki złożyły przeciwko Polsce Czechy.
W rozmowie w Jedynce Polskiego Radia Piotr Duda tłumaczył swoje słowa o zawieszeniu działalności unijnego trybunału do czasu rozstrzygnięcia legalności jego funkcjonowania przez Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność", który odbędzie się w maju przyszłego roku.
– Skoro jedna pani sędzia między lunchem a przerwą śniadaniową ma możliwość zamknięcia tysięcy miejsc pracy i pozbawienia energii elektrycznej milionów Polaków, to ja mam tę możliwość i z tego korzystam, żeby po prostu zamknąć ten trybunał niesprawiedliwości – mówił przewodniczący Solidarności.
Jak zaznaczył, sędzia, która wydała decyzję o zamknięciu kopalni w Turowie, nie ma świadomości o realiach i konsekwencjach swojej decyzji.
Czytaj też:
Duda: Kara dla Polski jest nieważna, ponieważ zawiesiłem TSUECzytaj też:
Wymowne zdjęcie. Tak Beata Szydło zareagowała na zmiany w rządzie
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
