– Donald Tusk, który dzisiaj w mojej opinii, a szczególnie po tych słowach w odniesieniu do premier polskiego rządu, jest takim niemieckim popychlem, który zareagował tak nerwowo i alergicznie na te słowa – mówił w TVP Info Brudziński.
Polityk PiS dodał, że Tusk zareagował w ten sposób "być może dlatego, że premier w swoim wystąpieniu odwołała się do tego, kto to piekło na ziemi zgotował, nazywając zbrodniarzy wprost niemieckimi nazistami, nie jakimiś ponadnarodowym towarzystwem, tylko mówiąc wprost, że to Niemcy".
Brudziński przypomniał, że dla Tuska "polskość to nienormalność". – Człowiek, który stojąc na czele Rady Europejskiej powinien być poza sporem wewnętrznym w Polsce, (…) w sposób tak wyjątkowo paskudny atakuje polską premier – dodał.
– Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli – mówiła w środę w Oświęcimiu premier Beata Szydło. Jej słowa wywołały falę komentarzy nie tylko w Polsce, ale również za granicą.
"Takie słowa w takim miejscu nigdy nie powinny paść z ust polskiego premiera" – napisał na Twitterze Donald Tusk.
Czytaj też:
Niemiecka prasa uderza w polską premier. "Przemówienie w Auschwitz obrzydliwe"
Fala hejtu po wystąpieniu premier Beaty Szydło w Auschwitz. Zobacz komentarz Rafała Ziemkiewicza: