Rząd planuje podwyższenie opłaty paliwowej o 20 groszy na litrze – donosi "Rzeczpospolita". – Po co taka operacja skoro sytuacja budżetowa jest podobno świetna? – zastanawia się Łukasz Warzecha. Publicysta "Do Rzeczy" podkreśla, że będzie to zwyczajna podwyżka podatków, która uderzy nie tylko w kierowców.
Źródło: DoRzeczy.pl