"Wspieramy naszych polskich przyjaciół. W imieniu prezydenta Ukrainy informuję, że jesteśmy gotowi do otwarcia kontyngentów eksportu węgla do Polski. To 100 tys. ton we wrześniu, których nasz partner bardzo potrzebuje. Omówiliśmy wspólny plan działania wraz z Mateuszem Morawieckim" – podał w sobotę na portalu społecznościowym Twitter szef ukraińskiego rządu.
Konfederacja: Propagandowy sukces PiS
W poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie do sprawy odnieśli się politycy Konfederacji.
– To konferencja, którą organizujemy, by omówić kolejny, wspaniały sukces rządu w walce z niedoborami węgla. – Polska ma zakupić 100 tys ton węgla. To robi wrażenie – ironizował Kulesza, dodając, że polskie zapotrzebowanie wynosi 5 milionów ton, zatem 100 tys. ton węgla z Ukrainy stanowić będzie 1/50 tego, co potrzebujemy. – PiS robi z tego kolejny propagandowy sukces, natomiast jest to nic w porównaniu z niedoborami, do których sam doprowadził – dodał.
Kulesza powiedział, że problemów wysokich cen i niedoborów nie rozwiążą dostawy z Ukrainy i innych krajów, ani dopłaty. – Te problemy należało rozwiązać, kiedy rząd miał na biurku informację o tym, że będą niedobory. Wtedy, kiedy rząd na kilka miesięcy przed całą UE wprowadzał embargo na rosyjski węgiel, a tak naprawdę węgiel polski, za który Polska już zapłaciła w kontraktach długoterminowych, który nie mógł przekroczyć granicy – powiedział Kulesza.
Ile wyeksportowała Polska?
Rzecznik partii KORWiN Wojciech Machulski przypomniał z kolei, że od stycznia do maja 2022 roku, Polska wyeksportowała na Ukrainę 431 tys. ton węgla energetycznego. – Teraz 100 tys. ton trafi do Polski. Muszą państwo przyznać, że jest to generalnie słaby interes – powiedział polityk.
– Rząd Mateusza Morawieckiego i sam premier już w lutym wiedzieli, że Polsce może zabraknąć wiele milionów ton węgla. Wtedy nic z tym nie zrobiono. Nie zapewniono źródeł zastępczych i teraz musimy ratować się pomocą od kraju, który jest ogarnięty wojną. Czy nie jest to upokarzające? – pytał.
Urbaniak: Rząd pokpił sprawę węgla
Poseł Michał Urbaniak ocenił w swojej wypowiedzi, że w działaniach rządu jest wiele propagandy, ale mało konkretów. – Rząd pokpił sprawę węgla już wiele miesięcy temu – powiedział.
Urbaniak stwierdził, że Polska powinna na jakiś czas zatrzymać eksport węgla, wypowiedzieć pakiet klimatyczny, a także wydobywać węgiel w jak największych ilościach. – To są rzeczy, którymi powinien zająć się rząd, zamiast sprzedawania Polakom propagandowych sukcesów – powiedział polityk Ruchu Narodowego.
– Polacy mają prawo czuć się oszukani przez Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego w kwestii bezpieczeństwa energetycznego Polski – podsumował.
twitterCzytaj też:
"Piramida finansowa". Zalewska mocno o unijnym mechanizmieCzytaj też:
Ceny energii coraz mocniej utrudniają działalność polskich firm