Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu przekazał prezydentowi Władimirowi Putinowi informacje o przeprowadzeniu zakończonych sukcesem ćwiczeń masowego ataku nuklearnego – podaje rosyjska, państwowa agencja TASS.
Jak wynika z depeszy, ćwiczenia przeprowadziły rosyjskie strategiczne siły jądrowe, przygotowując się na ewentualny atak nuklearny wroga.
USA o rosyjskich ćwiczeniach
Amerykańskie służby od ubiegłego tygodnia uprzedzały, że Rosja w najbliższych dniach prawdopodobnie przeprowadzi testowe wystrzelenie pocisków podczas corocznych ćwiczeń swoich strategicznych sił nuklearnych "Grom". Informowała o tym agencja Reutera, powołując się na wysokiego rangą urzędnika wojskowego USA.
Zgodnie z traktatem Nowy START, Rosja jest zobowiązana do wcześniejszego powiadamiania o planach wystrzelenia takich rakiet. – Nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego powiadomienia – powiedział amerykański urzędnik, który zastrzegł sobie anonimowość.
Groźby Putina wyzwaniem dla Zachodu
Reuters podkreśla, że ćwiczenia nuklearne stanowią kolejne wyzwanie dla Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, ponieważ prezydent Władimir Putin otwarcie grozi użyciem broni nuklearnej do obrony Rosji podczas jej niszczycielskiej inwazji na Ukrainę.
Jak zaznacza agencja, zachodni urzędnicy wyrazili przekonanie, że są w stanie odróżnić rosyjskie ćwiczenia od jakichkolwiek posunięć Putina, zmierzających do spełnienia jego gróźb.
Tymczasem rosyjski prezydent, który we wrześniu ogłosił częściową mobilizację wojskową, zapewnił, że jego kraj użyje każdej broni do obrony swojego terytorium. – To nie jest blef – dodał.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o możliwość użycia broni jądrowej na Ukrainie odpowiedział dziennikarzom: "Przeczytajcie doktrynę, tam jest wszystko napisane”.
Czytaj też:
"Konfrontacja z Putinem". Nowe doniesienia o sytuacji na KremluCzytaj też:
Kuriozalne oskarżenia Rosji wobec Zachodu. Chodzi o tzw. brudną bombę