Rosyjski senator o uchodźcach. "Z każdą wojną sprowokowaną przez Zachód..."

Rosyjski senator o uchodźcach. "Z każdą wojną sprowokowaną przez Zachód..."

Dodano: 
Aleksiej Puszkow, rosyjski senator
Aleksiej Puszkow, rosyjski senator Źródło: Wikimedia Commons
Napływ uchodźców do Europy to konsekwencja "każdej nowej wojny rozpoczętej lub sprowokowanej przez Zachód" – stwierdził rosyjski senator Aleksiej Puszkow.

Rosyjski senator Aleksiej Puszkow, przewodniczący senackiej komisji ds. polityki informacyjnej i współpracy z mediami, oskarża kraje Zachodu o wywoływanie kryzysów uchodźczych.

Puszkow: Kryzysy wywołuje Zachód

Propagandowa, rosyjska agencja TASS cytuje wypowiedź polityka z niedzieli.

Puszkow napisał wówczas na swoim kanale w serwisie Telegram, że "wszystkie nowe fale uchodźców spadają na Europę wraz z każdą nową wojną, rozpoczętą lub sprowokowaną przez Zachód". Polityk wspomniał przy tym konflikty w Libii, Syrii, Afganistanie, Iraku i na Ukrainie.

Senator dodał, że Francja "już poddała się tej presji", natomiast Wielka Brytania musi radzić sobie z kryzysem uchodźczym sama, po tym jak opuściła Unię Europejską.

1 stycznia, brytyjska telewizja Sky News podała, że w 2022 roku, przez dzielący Wielką Brytanię i Francję Kanał La Manche, przedostało się około 45,7 tys. nielegalnych imigrantów. W porównaniu do poprzedniego roku, liczba ta wzrosła o 60 proc. Nielegalni imigranci próbują przedostać się do Wielkiej Brytanii na pokładach małych łodzi, często bez odpowiednich środków bezpieczeństwa, w wyniku czego wiele osób ginie.

Niemcy nie radzą sobie z napływem uchodźców

Pod koniec listopada media relacjonowały, jak z nową odsłoną kryzysu uchodźczego radzi sobie Berlin. Jak podawano, władze Niemiec umieszczają ukraińskich uchodźców w namiotach i szkolnych salach gimnastycznych, przygotowując się na przyjęcie kolejnej fali.

Na starym lotnisku na obrzeżach Berlina w ogromnych ogrzewanych namiotach śpi prawie tysiąc osób. Stolica Niemiec ledwo radzi sobie z zakwaterowaniem uchodźców z Ukrainy.

Według danych z końca listopada, od początku wojny do Niemiec uciekło milion Ukraińców. Niemcom przypomina to rok 2015 i 2016, kiedy to porównywalna liczba osób szukała u nich schronienia. Niemcy z początku przywitali ich ciepło, ale teraz, tak jak wtedy, narastają obawy, jak pomieścić tak dużą liczbę cudzoziemców.

Czytaj też:
Polacy dumni ze wsparcia dla Ukrainy
Czytaj też:
Zaskakuję słowa Ochojskiej o Putinie. "Ma w tej chwili inny problem"

Źródło: TASS
Czytaj także