Kolejny współpracownik Tuska wierzy, że PiS chciał rozbioru Ukrainy

Kolejny współpracownik Tuska wierzy, że PiS chciał rozbioru Ukrainy

Dodano: 
Donald Tusk i Jacek Rostowski w Sejmie.
Donald Tusk i Jacek Rostowski w Sejmie. Źródło: PAP / Rafał Guz
Były minister finansów w rządzie PO-PSL Jan Vincent-Rostowski wierzy, że Prawo i Sprawiedliwość rozważało "rozbiór Ukrainy".

Nie milkną komentarze po szokującej wypowiedzi europosła Koalicji Obywatelskiej, dawnego współpracownika Donalda Tuska – Radosława Sikorskiego.

W poniedziałek rano, na antenie Radia Zet, prowadzący audycję Bogdan Rymanowski zapytał Sikorskiego, czy ten "naprawdę wierzy, że rząd PiS przez moment myślał o rozbiorze (Ukrainy - red.)".

– Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, wtedy gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. – Gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, to różnie mogło być – stwierdził w odpowiedzi Sikorski, wywołując lawinę krytyki w Polsce i zyskując ogromne zainteresowanie w rosyjskich mediach propagandowych

Sikorski milczy, wspiera go dawny kolega z rządu

Po tym jak na europosła KO spadła fala krytyki za promowanie treści zgodnych z rosyjską propagandą, Sikorski milczy.

W obronie dawnego kolegi z rządu stanął były wicepremier i minister finansów, współpracownik Donalda Tuska – Jacek Rostowski.

Kiedy premier Mateusz Morawiecki skrytykował byłego szefa MSZ, Rostowski odpowiedział na wpis szefa rządu.

twitter

"Wypowiedź Radosława Sikorskiego nie różni się niczym od rosyjskiej propagandy. Były minister spraw zagranicznych musi ważyć słowa. Oczekuję wycofania tych haniebnych stwierdzeń. Wzywam opozycję do odcięcia się od deklaracji Radosława Sikorskiego" – komentował w poniedziałek Morawiecki.

"Myślę tak samo jak Radosław Sikorski. Wzywam Mateusza Morawieckiego do powiedzenia nam prawdy na ten temat, bo poszlaki są znaczące, że właśnie tak było" – przekonuje w odpowiedzi Rostowski.

Zacharowa chwali słowa polityka Platformy

Wypowiedzi Sikorskiego chwaliła też m.in. rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oraz inni przedstawiciele rosyjskich władz i rosyjskie media propagandowe.

"Jakie niesamowite rewelacje orędowników prawa międzynarodowego wychodzą na jaw każdego dnia" – podkreśla polityk w mediach społecznościowych. "Były minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski powiedział, że Warszawa rozważała rozbiór Ukrainy na początku rosyjskiej specjalnej operacji wojskowej" – relacjonuje dalej Zacharowa.

"My, faktycznie, rozmawialiśmy o tym. (...) Tylko nie było oficjalnego potwierdzenia. A teraz jest" – dodała rzeczniczka MSZ.

Czytaj też:
Kaleta: Sikorski to pożyteczny idiota Rosjan
Czytaj też:
Szokujące słowa Sikorskiego. Bielan: Konsultowane z Tuskiem

Źródło: X / Radio ZET
Czytaj także