Jak podaje RMF FM, dyplomata miał osobiście złapać mężczyznę, który próbował okraść rezydencję należącą do ambasady. Podczas incydentu ukłuł się igłą znajdującą się w odzieży przestępcy i trafił na badania do szpitala.
RMF FM podaje, że do incydentu doszło dzisiaj około godziny 18.30, kiedy ambasador Łotwy zauważył mężczyznę, który wspina się na dach garażu przy rezydencji i próbuje ukraść miedzianą rynnę. W trakcie zatrzymania, dyplomata ukłuł się igłą, którą niedoszły sprawca kradzieży miał schowaną w ubraniu.
Zatrzymany mężczyzna przyznał, że jest nosicielem wirusowego zapalenia wątroby typu C, w związku z tym ambasador trafił do szpitala, gdzie musi przejść badania lekarskie pod tym kątem.
Sprawę bada policja.
Źródło: RMF 24