Posłanka Platforma komentowała w programie "Śniadanie w Radiu Zet" sprawę reprywatyzacji i działalność komisji weryfikacyjnej Patryka Jakiego. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie nie chce się przed nią stawić, ponieważ uważa komisję za niekonstytucyjną.
– Ludzie kulturalni nie mogą pozwalać sobie na to, żeby sprowadzono ich do poziomu chamskiej przepychanki. Uważam, że gdyby Gronkiewicz-Waltz stawiła się przed tą komisją, to efekt byłby taki, że ten człowiek (Patryk Jaki – red.) ściągnąłby ją do swojego poziomu i – jak mówi popularne powiedzenie – na tym swoim poziomie byłby ją pobił – stwierdziła Mucha.
Niedawno w rozmowie z mediami prezydent Warszawy mówiła, że w sprawie reprywatyzacji nie ma sobie nic do zarzucenia. Zapowiedziała też, że jeśli chodzi o komisję weryfikacyjną, to przygotowuje skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. – Patryk Jaki jest nastawiony na dręczenie mnie. Jest mściwy, straszy grzywną, łamie prawo i konstytucję – przekonywała Gronkiewicz-Waltz.
Czytaj też:
Portal Agory: Jaki w młodości stał pod blokiem. Fala komentarzy