Europarlament przyjął w środę swoje stanowisko w sprawie "odbudowy zasobów przyrody" Unii, tzw. Nature Restoration Law.
Radykalne przepisy przeszły 336 głosami do 300 przy 13 wstrzymujących się od głosu. Głosowanie za odrzuceniem wniosku Komisji nie przeszło (312 głosów do 324 i 12 wstrzymujących się).
Zalewska: Poprawka EKR
Jak się jednak okazuje, szkodliwe dla europejskiego rolnictwa przepisy udało się w pewnym stopniu złagodzić. Poinformowała o tym europoseł PiS Anna Zalewska na antenie telewizji internetowej wPolsce.pl.
Podczas sesji glosowań przyjęto bowiem poprawkę frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), która wyłączyła spod przepisów europejskie rolnictwo.
– Na szczęście i myślę, że pani będzie jedną z pierwszych, którzy będą o tym wiedzieć – powiedziała do prowadzącej audycję Zalewska.
– To z wieczora, nocy i poranka sprawdzanie, które poprawki przeszły. W tym absurdalnym dokumencie udało przegłosować się poprawkę, którą m.in. ja zaproponowałam, ale była to poprawka EKR. Kompletnie, w całości wyłącza rolnictwo spod prawa tego rozporządzenia. Ta poprawka była najważniejsza – podkreśliła europoseł PiS.
"To nawet zabawne jak pan Kosiniak udaje eurosceptyka"
Przed kolejnymi regulacjami Unii Europejskiej realizującymi agendę klimatystów oponowała część klasy politycznej w Polsce, m.in. przedstawiciele Konfederacji, PiS i Suwerennej Polski. Na alarm od długiego czasu biją polscy rolnicy oraz specjalizująca się w rolnictwie część mediów.
Po głosowaniu za rolnikami wstawił się nawet lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz. Inni przedstawiciele sceny politycznej, m.in. wiceminister Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski, przypomnieli posłowi w związku z tym, że eurodeputowani PSL przynależą do Europejskiej Partii Ludowej – grupy popierającej i forsującej daleko idącą unijną politykę klimatyczną.
Element Strategii na Rzecz Bioróżnorodności Biologicznej do 2030 roku
Podstawą prawną unijnej regulacji ma być przedstawiony przez Komisję Europejską projekt rozporządzenia Parlamentu i Rady UE -Restoration Law EU. Rozporządzenie stanowi element realizacji celów Strategii na Rzecz Bioróżnorodności Biologicznej do 2030 roku.
Dokument Parlamentu i Rady UE ma charakter rozporządzenia UE. Co to oznacza w praktyce? Otóż regulacje, które ustanawia po ich przyjęciu, automatycznie wchodzą do porządku prawnego państw członkowskich – są automatycznie wiążące i muszą być stosowane bezpośrednio.
Ponadto, procedura przyjęcia tego typu rozporządzenia opiera się na większości w europarlamencie i większości kwalifikowanej w Radzie, co oznacza, że nie przewiduje prawa weta dla poszczególnych państw.
Czytaj też:
Kolejne drastyczne regulacje UE. Szydło: Zniszczą rolnictwo i przemysłCzytaj też:
Konfederacja: Międzynarodowa mafia zbożowa żeruje na polskich rolnikach