Marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski wystąpił w środę na konferencji prasowej w Karpaczu. Podczas spotkania z dziennikarzami Bezpartyjni Samorządowcy oficjalnie poinformowali o rejestracji swoich list wyborczych.
– Stało się to, czego spodziewaliśmy się, czego byliśmy pewni: Bezpartyjni Samorządowcy są komitetem ogólnokrajowym. Wystawimy listy do wszystkich 41 okręgów w wyborach do Sejmu, ale również wystawimy kandydatów na senatorów. Chcemy dać Polakom nadzieję na normalną Polskę, w której można żyć spokojnie, można współpracować i tworzyć piękne rzeczy – powiedział Cezary Przybylski.
Wybory do Sejmu. Komitet Bezpartyjnych Samorządowców
– Przeprowadziliśmy tysiące rozmów, przekonując tysiące ludzi do uczestnictwa w naszym ruchu Bezpartyjnych Samorządowców. (…) Owocem jest zebranie ponad 300 tys. podpisów przez formację, której nikt nie widział. Nie jesteśmy niewidzialną ręką, jesteśmy obecni, a Polacy chcą, żebyśmy byli obecni i widoczni w polityce – stwierdził prezydent Lubina Robert Raczyński.
Na początku lipca Bezpartyjni Samorządowcy ogłosili, że wystartują w jesiennych wyborach parlamentarnych jako partia polityczna. Komitet wystawi swoich kandydatów zarówno do Sejmu, jak i do Senatu. – Startujemy jako partia polityczna. Brzmi troszeczkę groteskowo, ale dlaczego? Kodeks wyborczy stworzony przez partie polityczne preferuje partie polityczne, wyklucza tak naprawdę obywateli z funkcjonowania i życia publicznego i politycznego – tłumaczył lider tej formacji Tymoteusz Myrda. 15 lipca w Szeligach pod Warszawą odbyła się konwencja programowa ugrupowania. Jednym z kluczowych postulatów Bezpartyjnych Samorządowców jest bezpłatna komunikacja autobusowa i kolejowa.
Czytaj też:
Petru: Konfederacja dogadana z PiS-em na koalicjęCzytaj też:
Wiadomo, kto zastąpi Zych w pakcie senackim