W poniedziałek Sejm nie udzielił wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego. Za głosowało 190 posłów, przeciw było 266, nikt się nie wstrzymał. Większość bezwzględna wynosiła 229.
"Pałac Kultury teraz! Dziękuję, Warszawo" – napisał po głosowaniu Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, kandydat na nowego premiera. Do swojego wpisu dołączył zdjęcie PKiN, który został podświetlony polskimi barwami narodowymi.
Rząd Morawieckiego bez wotum zaufania. Jak głosowali posłowie?
Za udzieleniem wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego głosowało 187 obecnych na sali parlamentarzystów PiS i trzech przedstawicieli Kukiz'15. Przeciw byli wszyscy posłowie nowej sejmowej większości – Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, w tym PSL i Polski 2050, Nowej Lewicy – a także cała Konfederacja.
Po głosowaniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił przerwę do godz. 17:15. Następnie ruszy tzw. drugi konstytucyjny krok, zgodnie z którym to Sejm zgłasza kandydata na premiera. Jest nim Donald Tusk. Także i w tym trybie Sejm wyraża poparcie dla rządu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Głosowanie nad wyborem premiera ma odbyć się jeszcze dziś wieczorem, expose Tuska planowane jest na wtorek rano, a zaprzysiężenie nowego rządu przez prezydenta – na środę.
PiS wygrał wybory, ale władzę przejmuje koalicja Tuska
Po wyborach 15 października Prawo i Sprawiedliwość ma w Sejmie 190 posłów, natomiast Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) oraz Nowa Lewica łącznie – 248. Do większości potrzeba 231 głosów.
Prezydent Andrzej Duda, powołując Morawieckiego na premiera, argumentował, że w pierwszym kroku misję tworzenia rządu powinien otrzymać – zgodnie z obyczajem parlamentarnym – przedstawiciel zwycięskiego ugrupowania.
– Mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów do stanowiska premiera. Mamy dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i które mają swojego kandydata na premiera – ogłosił prezydent po konsultacjach przeprowadzonych ze wszystkimi klubami w październiku.
W ostatnich wyborach parlamentarnych PiS uzyskał 35,38 proc. głosów, KO – 30,7 proc., Trzecia Droga – 14,4 proc., Nowa Lewica – 8,61 proc., a Konfederacja – 7,1 proc. Frekwencja wyniosła 74,38 proc. i była najwyższa od 1989 r.
Czytaj też:
"Ogromny szacunek", "koniec czasu pogardy". Fala komentarzy po głosowaniu w Sejmie