Informację podał p.o. prezesa Witold Literacki. – Jest trochę za wcześnie, żeby mówić o przyszłości Polska Press, prowadzimy analizy w zakresie ekonomiki i opłacalności działania tej spółki – powiedział Literacki podczas telekonferencji.
Przyznał jednocześnie, że na rynku jest zainteresowanie przejęciem tej spółki. – Faktycznie do spółki wpłynęły dwie oferty, ale nie mają one charakteru wiążącego, są raczej potwierdzeniem tego zainteresowania. Żadna decyzja w sprawie sprzedaży jeszcze nie zapadła – dodał p.o. prezesa.
Nagły zwrot ws. Polska Press. Obajtek reaguje
W ostatnim czasie portal Press.pl informował, że grupa ZPR Media, do której należą m.in. jak "Super Express", Eska czy Radio Plus, złożyła ofertę kupna grupy Polska Press. Zainteresowana jej zakupem miała być również Wirtualna Polska. Okazuje się jednak, że w sprawie nastąpił nagły zwrot.
Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", Polska Press nie jest na sprzedaż. Przynajmniej na razie. Według obecnego scenariusza, nowe władze przed podjęciem ostatecznej decyzji o ewentualnej sprzedaży spółki chcą dokładnie zbadać jej sytuację finansową. Dziennik powołuje się w swoich ustaleniach na osobę powiązaną z nową ekipą.
– Spółka nie jest wystawiona na sprzedaż i nie toczą się z naszej strony żadne rozmowy – zapewnia rozmówca "Wyborczej".
Gazeta twierdzi ponadto, że najbliżej zastąpienia Doroty Kani na stanowisku redaktora naczelnego Polska Press jest Andrzej Rozenek.
Obajtek wytyka hipokryzję nowej władzy. "Zupełne odpolitycznienie"
Najnowsze doniesienia skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych Daniel Obajtek. Były już prezes Orlenu zarzucił rządzącym hipokryzję. Zwrócił tu uwagę, że głównym celem miało być odpolitycznienie wchodzących w skład grupy mediów, czego – według "Wyborczej" – mają oczekiwać nawet jej dotychczasowi pracownicy.
"Ta 'nierokująca' Polska Press nagle okazuje się perspektywiczna, a jej odpolitycznienie ma polegać na oddanie w ręce... Andrzeja Rozenka. No tak, to zupełne odpolitycznienie, biorąc pod uwagę fakt, że to m.in. były poseł Lewicy, a w 2023 startował z listy KO" – napisał Obajtek.
Czytaj też:
Orlen zarobił w 2023 r. ponad 27 mld zł. Nowy prezes mówi, co dalej