Głosowanie, w którym Polacy wybiorą 53 eurodeputowanych, odbędzie się 9 czerwca. Datę wyborów do PE wyznaczył prezydent Andrzej Duda.
"Jedynkami" Trzeciej Drogi będą: Michał Kobosko, Bożena Żelazowska, Paweł Zalewski, Adam Jarubas, Róża Thun, Krzysztof Hetman, Wioleta Tomczak, Michał Gramatyka, Michał Kamiński, Jolanta Zięba-Gzik i Elżbieta Burkiewicz, Sławomir Ćwik i Ryszard Bober.
Hołownia: Idziemy do Europy trzecią drogą
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050 podkreślił, że "to najważniejsze takie wybory, od kiedy jesteśmy w Unii Europejskiej". – To niej jest kolejny plebiscyt popularności partii politycznych w Polsce. Te wybory zdecydują o przyszłości Europy, a w niej Polski – przekonywał.
– My idziemy do Europy trzecią drogą. Co to znaczy? Szeroką drogą między bezkrytycznymi eurofanami a eurohejterami, którzy w popłochu chcą z tej Europy uciekać – tłumaczył.
– Naszą opowieścią jest rozwój silnej Polski w Europie i korzyści, jakie odniosą z tego zwykli ludzie, obywatele, każdy z nas. To obecność asertywna, ale bez jakiejś agresywnej brawury. To obecność, w której jasno mówimy, co należy się dzisiaj Polsce, ale też co Polska może wnieść, jeżeli chodzi o swój wkład do tego, co w Europie się dzieje – mówił Hołownia.
Kosiniak-Kamysz: Bez Trzeciej Drogi nie ma zwycięstwa
Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON i prezes PSL powiedział, że chciałby, aby jego "dzieci, nasze dzieci, nasze wnuki, nasi najbliżsi żyli w bezpiecznej Polsce i bezpiecznej Europie". – To nasz największy cel i największe wyzwanie – podkreślił.
Według niego "nie ma ważniejszej sprawy niż bezpieczeństwo, pokój, możliwość rozwoju dla nas i dla kolejnych pokoleń". – Po to idziemy trzecią drogą do Europy. Trzecia Droga jest naprawdę potrzebna – przekonywał Kosiniak-Kamysz, dodając, że TD "dała zwycięstwo 15 października" oraz "w wielu województwach w wyborach samorządowych".
– Bez Trzeciej Drogi nie ma zwycięstwa, nie ma bezpieczeństwa i nie ma rozwoju. Trzecia Droga to jest szansa, która w tych wyborach europejskich musi się jeszcze raz potwierdzić – argumentował lider ludowców.
Czytaj też:
PiS ujawnia kolejnych kandydatów do PE. "Bardzo mocna lista"