W ubiegłym tygodniu na posiedzeniu zespołu ds. rozliczeń PiS pojawił się Tomasz Mraz, były dyrektor departamentu zajmującego się Funduszem Sprawiedliwości. Oskarżył on wprost byłe kierownictwo resortu sprawiedliwości o ustawianie konkursów w Funduszu Sprawiedliwości. Teraz media sprzyjające obecnej władzy (m.in. "nowe" TVP Info oraz portal tvn24.pl) publikują kolejne nagrania, które miał zarejestrować Mraz, gdy jeszcze pracował w MS.
Do burzy wokół Funduszu odniósł się w mediach społecznościowych były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Polityk Suwerennej Polski podkreśla, że prawdziwą aferą jest to, co przez lata robili zaufani ludzie Donalda Tuska.
Ziobro: Oto prawdziwa rodzina Soprano
"Polska ma prawdziwą rodzinę Soprano – odkryliśmy ją, gdy byłem Prokuratorem Generalnym. To bliscy Donalda Tuska: minister jego rządu, przyjaciel Sł. Nowak, oskarżony o przyjęcie ponad 5 mln zł łapówek. Wł. Karpiński, minister – nomen omen – skarbu w jego rządzie, podejrzany o przyjęcie prawie 5 mln zł łapówek. Marszałek Senatu T. Grodzki, któremu prokuratura postanowiła zarzucić udział w procederze korupcji i oszustw na kwotę 1,5 mln zł. Sekretarz generalny partii St. Gawłowski oskarżony o wzięcie ok. 730 tys. zł łapówek" – wylicza były szef MS.
Ziobro przekonuje, że "rodzina" Tuska "ma jeszcze wielu innych umoczonych członków...". "Dlatego kryje swoich, a w zemście atakuje wydatki Funduszu Sprawiedliwości na szpitale, strażaków, klinikę Budzik czy ośrodek pomocy dla matek i dzieci budowany przez Fundację Profeto. Ale nie uda mu się wyciszyć 'rodzinnych' afer – Suwerenna Polska złoży wniosek o powołanie zespołu parlamentarnego, aby wyjaśnić, dlaczego po objęciu przez Tuska rządów kryminalno-korupcyjne sprawy bliskich jego ludzi są zamiatane pod dywan" – podkreślił polityk.
Czytaj też:
Romanowski: To, co mówi Mraz, to jego konfabulacje, a nie faktyCzytaj też:
Matecki: Nie po to prawica wygrała, by środki trafiały do postkomuny