Będą skokowe podwyżki jednego z podatków. Ekspert: Nie tak się umawialiśmy

Będą skokowe podwyżki jednego z podatków. Ekspert: Nie tak się umawialiśmy

Dodano: 
Ministerstwo Finansów, zdjęcie ilustracyjne
Ministerstwo Finansów, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Tomasz Gzell
W wyniku osiągniętego trzy lata temu kompromisu, akcyza na wyroby tytoniowe miała stabilnie rosnąć do 2027 roku. Tymczasem Ministerstwo Finansów chce skokowo podnieść ten podatek. Branża nie kryje zaskoczenia.

W wypracowanym w 2021 roku porozumieniu Ministerstwa Finansów z branżą tytoniową zapisano, że do 2027 roku podwyżki akcyzy będą następowały kaskadowo (o 10 proc. rocznie na papierosy i 5 proc. na alkohol w tym samym okresie). Tymczasem resorty zdrowia i finansów w rządzie Donalda Tuska zapowiadają, że akcyza na papierosy i inne wyroby tytoniowe ma rosnąć co roku o 25 proc. Większa (50 proc.) ma być również akcyza na wkłady do nowoczesnych podgrzewaczy tytoniu oraz na liquidy do e-papierosów (aż o 75 proc.).

Branża zaskoczona decyzją MF

Branża nie kryje zaskoczenia takimi deklaracjami, tym bardziej, że w projekcie budżetu na 2025 rok opracowanym przez Ministerstwo Finansów i przedstawionym w czerwcu nie ma nawet wzmianki o takich wzrostach akcyzy.

– Nie tak się umawialiśmy kilka lat temu. Mapa drogowa akcyzy została przyjęta w 2021 roku w wyniku trudnych rozmów prowadzonych z udziałem całej branży i Ministerstwa Finansów. To był pewnego rodzaju kompromis. Tymczasem teraz przedstawiono ze strony Ministerstwa Finansów zapowiedź zmiany tej mapy – powiedział Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Ekspert dodał, że w trakcie rozmów przedstawicieli rządu z branża, do których doszło we wtorek, urzędnicy tłumaczyli, że zmiany podyktowane są wysoka inflacją, która była notowana w ostatnich latach. Zdaniem Kozłowskiego jednak, trudno nie ulec wrażeniu, że "tak naprawdę chodzi o zabezpieczenie dodatkowych dochodów dla budżetu na 2025 rok".

Leszczyna: Podwyżka akcyzy

Ministerstwo Zdrowia zamierza ograniczyć spożycie przez Polaków alkoholu i konsumpcję papierosów. Wśród planów jest m.in. zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Minister Izabela Leszczyna uważa także, że akcyza na wyroby alkoholowe i tytoniowe powinna zostać podwyższona.

– Uważam, że pan minister [finansów – przyp. red.] powinien zwiększyć akcyzę na alkohol i na papierosy. Mamy dwa sposoby na obniżanie spożycia tych używek. Dostępność ekonomiczna – zmniejszamy ją. I miejscowa, możliwość zakupu i od tego jestem ja – powiedziała szefowa resortu zdrowia na antenie TVN24.

Czytaj też:
Koniec promocji na alkohol? Leszczyna: Trzeba porozmawiać
Czytaj też:
Akcyza na alkohol. Minister rolnictwa chce zerowej stawki na cydr

Źródło: Radio Zet / Fakt, TVN24
Czytaj także