Przypomnijmy, że w drugiej połowie maja Maria Ejchart, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialna za więziennictwo poinformowała, że Akademię Wymiaru Sprawiedliwości czekają zmiany, ponieważ "oderwała się ona od rzeczywistości penitencjarnej, która funkcjonuje w Polsce”. W połowie sierpnia w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowane zostały założenia projektu ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej, które dotyczą funkcjonowania uczelni wyższej w ramach tej formacji, a na początku października nowela trafiła na stronę Rządowego Centrum Legislacji.
Co się zmieni?
W miejsce Akademii Wymiaru Sprawiedliwości powstać ma Wyższa Szkoła Służby Więziennej, co ma pozwolić "na oddanie charakteru i roli, jaką ta jednostka organizacyjna wykonywać powinna na rzecz więziennictwa”. Uczelnia ma powrócić też do statusu uczelni zawodowej służb państwowych, która nadzorowana będzie przez dyrektora generalnego Służby Więziennej oraz ministra sprawiedliwości. Nowela zakłada też, że Rektor-Komendant wyznaczany i odwoływany będzie przez ministra sprawiedliwości, co ma „zapewnić kierownictwu resortu wpływ na proces kształcenia”. Dodatkowo w ramach zmian szef Służby Więziennej, obok rektora, będzie przełożonym jej funkcjonariuszy. Według założeń ustawa – która obecnie czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów – wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
Rektor krytycznie o projekcie
W związku z planami władzy, swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości dr Michał Sopiński. "Uprzejmie wskazuję, iż ww. projekt ustawy przed skierowaniem do prac legislacyjnych nie był przedmiotem jakichkolwiek uzgodnień z Akademią Wymiaru Sprawiedliwości, której de facto dotyczy, co należy uznać za działania niepożądane, godzące w dobre imię studentów Uczelni, całej społeczności akademickiej, jak i funkcjonariuszy Służby Więziennej, a także uderzające w podstawowe zasady demokratycznego państwa prawa oraz autonomię Uczelni. Proponowane zmiany ustawy w wysoce istotny sposób stanowią zagrożenie dla autonomii uczelni akademickich oraz wolności badań naukowych, jakie projektowana ustawa za sobą niesie" – wskazuje.
Rektor dodaje, że projekt "ustawy likwidacyjnej" w praktyce niweczy zasadę autonomii uczelni, "a także podważa istotę prawa do nauki, wolność badań naukowych oraz wolność nauki jako takiej, stojąc w całkowitej sprzeczności z przepisami ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce".
"Ponadto przedłożony w tym kształcie projekt ustawy likwidacyjnej narusza także zasady techniki prawodawczej oraz ogólne zasady legislacji, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, iż powstał on w Ministerstwie Sprawiedliwości. Równie zaskakujące jest także to, że projekt ten powstał w Ministerstwie Sprawiedliwości kierowanym przez Ministra Adama Bodnara, prof. SWPS, tj. niedawnego Rzecznika Praw Obywatelskich. Pan Minister Adam Bodnar, prof. SWPS jeszcze niedawno osobiście zaangażowany był w obronę autonomii uczelni i wolności nauki, co potwierdzało m.in. jego wystąpienie z dnia 30 października 2020 roku skierowane do ówczesnego Ministra Edukacji i Nauki, które dobrze pamiętam i bardzo wysoko cenię. Minister Adam Bodnar, prof. SWPS, zapowiadając likwidację Akademii Wymiaru Sprawiedliwości wskazał (konferencja z 23 maja 2024 r. w MS), że wypełniane przez Akademię Wymiaru Sprawiedliwości funkcje mogłyby z powodzeniem wypełniać inne uczelnie publiczne i prywatne. W szczególności zastanawiający jest ten ostatni element. Zapowiedzi przekształcenia Akademii Wymiaru Sprawiedliwości w wyższą szkołę zawodową, szkolącą jedynie funkcjonariuszy, oznaczają zamknięcie lub wygaszenie kierunków cywilnych – przede wszystkim prawa. Funkcje akademii miałyby – zgodnie z zapowiedziami Pana Ministra – przejąć inne uczelnie publiczne i prywatne. Tymczasem Pan Minister Adam Bodnar jeszcze przed objęciem funkcji rządowej był Dziekanem Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS – prywatnej (niepublicznej) uczelni warszawskiej. Przejęcie funkcji akademii przez podmioty prywatne (niepubliczne) oznacza więc wprost przekierowanie studentów z uczelni służby publicznej do na przykład podmiotów takich jak Uniwersytet SWPS – Wydział Prawa, którym Pan Minister kierował przed objęciem funkcji rządowej i którego nadal jest wykładowcą" – czytamy w oświadczeniu dr. Sopińskiego.
"Obecnie Akademia Wymiaru Sprawiedliwości jest pierwszą uczelnią służby więziennej w Europie, która otrzymała uprawnienia do nadawania stopnia doktora oraz doktora habilitowanego. Obecnie na wszystkich kierunkach studiów prowadzonych w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, uczy się ponad 800 studentów. Dodatkowo na prowadzoną w Uczelni aplikację kuratorską przyjęto też ponad 100 aplikantów kuratorskich. Akademia Wymiaru Sprawiedliwości ma też liczne grono absolwentów liczące już ponad 2000 osób. Ponadto Uczelnia realizuje programy kształcenia także dla studentów cywilnych. Działalność AWS jest ukierunkowana na kształcenie kadry wymiaru sprawiedliwości, która w przyszłości przyczyni się do ulepszenia Rzeczypospolitej Polskiej jako demokratycznego państwa prawa, mającej w poszanowaniu podstawowe prawa wszystkich obywateli oraz zasady konstytucyjne. Wymierzone w Uczelnię działania Ministerstwa Sprawiedliwości uderzają przede wszystkim w funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej. Działania te po raz kolejny pokazują bowiem, że obecne Ministerstwo Sprawiedliwości nie liczy się w ogóle z funkcjonariuszami Służby Więziennej, reprezentując wyłącznie perspektywę oraz interesy osób pozbawionych wolności" – czytamy w oświadczeniu.
Czytaj też:
"Chodzi tylko o przejęcie władzy". Bodnar bierze się za Akademię Wymiaru Sprawiedliwości