Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła skargę PiS na decyzję PKW ws. odebrania subwencji budżetowej. – Sąd Najwyższy wskazał, że PKW nie sprecyzowała na czym miałoby polegać spełnienie przesłanek wynikających z kodeksu wyborczego, które pozwoliłoby na odrzucenie sprawozdania finansowego – powiedział podczas briefingu po posiedzeniu IKNiSP rzecznik SN Aleksander Stępkowski. – Treścią dzisiejszego orzeczenia Sądu Najwyższego jest uchylenie postanowienia PKW, to oznacza, że PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania wyborczego PiS – przekazał sędzia Stępkowski.
Kaczyński: Pozostaje pytanie
"Ważna decyzja Sądu Najwyższego. Pozostaje pytanie, czy obecna władza ją zrealizuje czy kolejny raz dojdzie do złamania prawa, a tym samym potwierdzenia faktu, że nastąpiła zmiana ustroju siłą, a w Polsce nie obowiązują nawet rudymenty prawa" – wskazał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Rzecznik partii Rafał Bochenek pisze: "Wygrywamy w SN ws. sprawozdania finansowego KW PiS! PKW naruszyła prawo odbierając finansowanie PiS. Czekamy na pisemne uzasadnienie, ale już ustny komunikat rzecznika SN jest dla PKW druzgocący. Orzeczenie SN jest ostateczne i podlega niezwłocznemu wykonaniu przez PKW. Niewypłacenie środków będzie ordynarnym złamaniem prawa! Przypomnę tylko, że w przypadku Konfederacji, która miała analogiczną sprawę, decyzja SN została przez PKW zrealizowana. Teraz pytanie: czy w Polsce obowiązują jeszcze jakiekolwiek resztki prawa...".
Z kolei poseł Sebastian Kaleta zaznaczył: "Przypominam, że PKW uznała ostatnio dwa wyroki SN dotyczące Konfederacji oraz Porozumienia Jarosława Gowina. Zatem nieuwzględnienie wyroku dotyczącego PiS będzie oczywistym złamaniem prawa, przestępstwem i po prostu okradzeniem wyborców PiS ze środków, których reprezentująca ich partia ma funkcjonować".
Czytaj też:
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Skarga uwzględniona