#WARTO Proceder wpychania do Polski przez zachodnią granicę cudzoziemców, aktywność obywatelskich straży i reakcje na nią zawładnęły wyobraźnią polityków i opinii publicznej. Wojna polsko-polska i skupienie się na bieżącym konflikcie utrudniają dotarcie do istoty.
A przecież to, z czym mamy dziś do czynienia, jest niczym innym jak tym, czego doświadczają od lat kraje Zachodu. Istotą jest zapaść demograficzna, która kaskadowo niesie ze sobą wiele konsekwencji. Jedną z nich są problemy rynku pracy. Głośna sprawa niemieckiej firmy, która zatrudnia w Polsce pracowników z Ameryki Łacińskiej, zwiększa z roku na rok obroty, jednocześnie nie płaci podatków, bo deklaruje ciągłe straty, a jeszcze – jak się okazało – korzysta z pomocy publicznej, pokazuje patologie proimigracyjnej polityki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
