Dramatyczne doniesienia z Bliskiego Wschodu. Izrael rozpoczął ofensywę w Strefie Gazy

Dramatyczne doniesienia z Bliskiego Wschodu. Izrael rozpoczął ofensywę w Strefie Gazy

Dodano: 
Inwazja Izraela na Strefę Gazy. Zniszczenia w Gazie
Inwazja Izraela na Strefę Gazy. Zniszczenia w Gazie Źródło: PAP/EPA / MOHAMMED SABER
Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza, przekazała agencja Reutera.

– Wojsko rozpoczęło pierwszą fazę ataku na Gazę i kontroluje już obrzeża miasta – przekazał rzecznik izraelskiego wojska, gen. Effie Defrin. Jak donoszą media, operacja miała zostać zatwierdzona przez ministra obrony Israela Kaca w nocy z wtorku na środę. Zgodnie z planem, w związku z podjęciem działań militarnych, do służby ma zostać powołanych około 60 tys. rezerwistów.

Realizacja zapowiedzianego planu

Premier Izraela Benjamin Netanjahu już na początku sierpnia poinformował, że zamierza przejąć kontrolę wojskową nad całym obszarem Strefy Gazy, a ostatecznie przekazać go pod zarząd "sił arabskich". Co więcej, jego plan miał poprzeć Donald Trump.

– Zamierzamy, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, usunąć stamtąd Hamas, umożliwić ludności uwolnienie się z Gazy i przekazać ją rządowi cywilnemu, który nie będzie Hamasem ani nikomu, kto opowiada się za zniszczeniem Izraela. To właśnie chcemy zrobić – powiedział wówczas premier Izraela. Benjamin Netanjahu podkreślił jednocześnie, że jego kraj chce przekazać kontrolę na terytorium siłom arabskim, które "będą rządzić nią właściwie, nie zagrażając nam i zapewniając mieszkańcom Gazy dobre życie".

Izrael zatwierdził kontrowersyjny projekt budowy osiedla

Kilka godzin wcześniej, także Reuters przekazał, że Izrael zaakceptował projekt budowy osiedla E1, który miałby przebiegać przez tereny, o które Palestyńczycy zabiegają w ramach przyszłego państwa, którego uznanie zadeklarowały jakiś czas temu kraje europejskie. Plan przewiduje budowę około 3 400 nowych mieszkań, dzieląc Zachodni Brzeg i odcinając go od Wschodniej Jerozolimy.

Izraelski minister finansów Bezalel Smotrich, określany przez media jako ultranacjonalista z rządzącej prawicowej koalicji stwierdził, że dzięki projektowi "państwo palestyńskie zostanie wymazane z porządku dziennego, nie sloganami, lecz czynami". Decyzja spotkała się z natychmiastową krytyką ze strony palestyńskiego ministerstwa spraw zagranicznych, które ostrzegło, że osiedle E1 odizoluje lokalne społeczności palestyńskie i podważy możliwość rozwiązania w postaci dwóch państw.

Netanjahu już wcześniej deklarował, że Izrael zrobi wszystko, by zapobiec powstaniu państwa palestyńskiego, powołując się na historyczne, biblijne i strategiczne znaczenie terenu.

Czytaj też:
Pogarsza się sytuacja wokół parafii w Gazie
Czytaj też:
Rekordowa liczba ofiar wśród dziennikarzy w Strefie Gazy


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: Reuters
Czytaj także