Nie ma kontroli ws. KPO? Pełczyńska-Nałęcz: Nie będzie kapturowych sądów

Nie ma kontroli ws. KPO? Pełczyńska-Nałęcz: Nie będzie kapturowych sądów

Dodano: 
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej Źródło: PAP
Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odpowiedziała na zarzuty o to, że kontrole wydatkowania środków z KPO są fikcyjne.

Po tym, jak okazało się dofinansowanie w ramach KPO na dział HoReCa, czyli hotelarstwo, restauracje i catering, w wielu przypadkach budzi wątpliwości – przedsiębiorcy wnioskowali bowiem np. na mobilne ekspresy do kawy czy klub swingersów, resort funduszy zapowiedział szczegółowe kontrole. Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapewniała, że żadna złotówka nie zostanie zmarnowana. Ogłosiła też wstrzymanie pieniędzy do czasu pełnego wyjaśnienia.

Od kilku dni na temat kontroli jest cicho. Tymczasem poseł PiS, były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński przekazał, że tak naprawdę w tym zakresie nic się nie dzieje. "Niby każdy się spodziewał, ale trzeba to napisać: kontrole ws. KPO HoReCa to lipa. Do czerwca 2025 roku PARP wysłała kontrolerów do wszystkich operatorów KPO HoReCa. Cztery kontrole zakończyły się podpisaną informacją pokontrolną. W ŻADNEJ z nich nie stwierdzono nieprawidłowości finansowych. Badano działalność operatora i wybrane projekty, ale kontrolerzy nie dopatrzyli się konieczności zwrotu środków" – napisał w serwisie X.

Pełczyńska-Nałęcz oburzona krytyką

Minister funduszy i polityki regionalnej nie pozostawiła tego wpisy bez odpowiedzi. "No więc NIE, NIE, NIE. Nie będę uprawiać ziobryzmów. Szaleją ostatnio wezwania rozgorączkowanych polityków, aby w tydzień skontrolować 3 tysiące przedsiębiorców i wydać na nich wyroki. Chichotem historii jest, że najbardziej żądni rozliczeń w wersji instant są politycy zamieszani w Wille+ i kupowanie respiratorów–widm od handlarza broni. Sami nigdy się nie rozliczyli i nie przeprowadzili kontroli" – zauważa na początku.

"Wtórują im politycy, którzy jeszcze niedawno krzyczeli żeby nie traktować polskich przedsiębiorców, jak oszustów. Nie, drodzy Państwo, nie będzie żadnych kapturowych sądów" – zapewnia. "A tym, którzy pytają: co z radnym PiS, mężem Pani Szydło czy rodzinami osób z PO odpowiadam: Fundusze nie mają barw partyjnych. Kontrolerzy nie są i nie będą partyjniackimi bojówkami. Wszyscy są i będą traktowani tak samo. Kontrole w HoReCa i inne toczące się w Funduszach są skuteczne i profesjonalne. Kontrola to: pobranie dokumentów. Ich analiza. Informacja pokontrolna do beneficjenta. Prawo do odwołania" – wylicza szefowa MFiPR.

"I wreszcie są nieprawidłowości? Jest skuteczna kara. Żadne cwaniactwo nie ujdzie płazem. 1.5 mln umów z funduszy – to 1,5 mln inwestorów, przedsiębiorców, samorządowców, lokalnych działaczy społecznych, dyrektorów szkół, szpitali, ludzi z całej Polski. Razem z nami budują rozwój Polski. Zdecydowana większość z nich to uczciwi beneficjenci i oni muszą się czuć szanowni i bezpieczni" – podsumowała Pełczyńska-Nałęcz.

Czytaj też:
Kontrole ws. KPO to "lipa"? Cieszyński: Niby każdy się spodziewał, ale trzeba to napisać
Czytaj też:
Tusk mobbinguje minister? "Odbieram to jako żart"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: X
Czytaj także