W środę prezydent Karol Nawrocki spotkał się w Białym Domu z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Tuska zapytano o ocenę spotkania Nawrockiego z Trumpem
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Łomży został zapytany o ocenę spotkania prezydentów Polski i USA. Szef rządu odpowiedział, iż "to dobrze, że amerykański przywódca zaprosił Nawrockiego do Waszyngtonu". – Jeśli ja mam bardziej krytyczny czy sceptyczny stosunek do prezydenta Trumpa, to trudno – dodał.
Pomimo tego – jak zauważył szef rządu – można zauważyć, że Polska ma więcej możliwości. – Ponieważ prezydent Donald Trump potrafi liczyć pieniądze i bardzo też patrzy na politykę w kontekście biznesu, obrotów, więc moim zdaniem, nikt sobie nie pozwoli na zlekceważenie Polski, choćby ze względu na wspólny interes – mówił.
Donald Tusk ocenił, że "znamy też sposób postępowania prezydenta Trumpa w czasie takich wizyt, więc nie miałem jakichś szczególnych oczekiwań, że tam coś wielkiego, konkretnego się załatwi".
– Bądźmy zadowoleni, że spotkanie się odbyło i nie przesadzajmy z krytycznymi uwagami na temat tej, czy innej wpadki. To jest debiut pana prezydenta. Nikt nie jest doskonały – dodał.
Szef rządu podkreślił też, że był wzruszony przelotem myśliwców F-16 oraz F-35 nad Białym Domem na początku spotkania prezydentów, który miał uhonorować majora Macieja "Slaba" Krakowiana, który zginął w katastrofie F-16 w Radomiu.
Nawrocki w Białym Domu
Podczas spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu, prezydent USA zadeklarował, że amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce. Zasugerował, że ich liczba może zostać zwiększona. Donald Trump zaprosił Karola Nawrockiego na przyszłoroczny szczyt G20, który będzie odbywał się na Florydzie.
Czytaj też:
Jeszcze więcej wojsk USA w Polsce? "Pentagon wkrótce ogłosi plan"Czytaj też:
Wipler o Nawrockim: Zaskakuje mnie hurraoptymizm
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
