We wtorek dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, powołując się na anonimowe źródła w "najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem", że dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie nie został uszkodzony przez spadającego rosyjskiego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą AIM-120 AMRAAM.
Do zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 września. Wówczas, w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. Uruchomiono procedury obronne. Bezzałogowce, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo.
Prezydent żąda wyjaśnień. Emocjonalny wpis premiera
Sprawa wywołała burzę w mediach społecznościowych. Prezydent Karol Nawrocki domaga się od rządu wyjaśnień dotyczących zdarzenia w miejscowości Wyryki. Wielu komentatorów i polityków opozycji przypomina, że w ubiegłym tygodniu, podczas zwołanego przez Polskę posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki pokazywał zdjęcie domu w Wyrykach, mówiąc o rosyjskich dronach, które "wzięły na cel polskie domy".
"Cała odpowiedzialność za uszkodzenia domu w Wyrykach spada na autorów dronowej prowokacji, czyli Rosję. O wszystkich okolicznościach incydentu odpowiednie służby poinformują opinię publiczną, rząd i prezydenta po zakończeniu postępowania. Łapy precz od polskich żołnierzy" – napisał we wtorek na platformie X premier Donald Tusk.
Dom w Wyrykach zostanie odbudowany. "Niepotrzebne są zbiórki"
"Wszelkie dostępne informacje dotyczące zdarzeń z nocy z 9 na 10 września br. były i są przekazywane do Biura Bezpieczeństwa Narodowego na bieżąco przez Ministerstwo Obrony Narodowej, Sztab Generalny Wojska Polskiego i Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych" – zapewniło w nowym komunikacie MON, przypominając, że "pełnym wyjaśnieniem zdarzeń po agresji rosyjskiej zajmują się odpowiednie organy państwa. Ale już dziś nie ulega wątpliwości, że to Rosja jest odpowiedzialna za prowokację i jej następstwa".
"Informujemy, że niezależnie od ostatecznych ustaleń organów państwa zniszczony dom w m. Wyryki zostanie odbudowany na koszt państwa. Niepotrzebne są zatem zbiórki na ten cel" – przekazał resort obrony.
Czytaj też:
Morawiecki pyta rządzących: Co jeszcze ukrywacie przed Polakami?Czytaj też:
"Nie lękajcie się". Tusk opublikował film
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
