Kreml o decyzji UE: Zmniejszanie konkurencyjności Europy

Kreml o decyzji UE: Zmniejszanie konkurencyjności Europy

Dodano: 
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow Źródło: PAP/EPA / Ramil Sitdikov
Jest reakcja Kremla na decyzję UE o tym, aby od 2027 roku wprowadzić zakaz importu gazu z Rosji.

Jak stwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, decyzja ta uczyni Europę mniej konkurencyjną i doprowadzi do wyższych cen dla konsumentów. – W ten sposób Europa skazuje się na znacznie droższe źródła energii, co nieuchronnie będzie miało konsekwencje dla europejskiej gospodarki i zmniejszy konkurencyjność Europy. Przyspieszy to jedynie proces, który pojawił się w ostatnich latach, a który polega na utracie przez europejską gospodarkę jej wiodącego potencjału – mówił Pieskow podczas briefingu prasowego.

Zgodnie z porozumieniem najpóźniej do listopada 2027 r. UE na zawsze zrezygnuje z importu rosyjskiego gazu. – Osiągnięte w nocy porozumienie w sprawie wycofania importu rosyjskiego gazu oznacza początek nowej ery pełnej niezależności energetycznej Europy od Rosji – ogłosiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

– Zamykamy tę kartę i zamykamy ją na dobre. Wielu uważało, że to niemożliwe, ale liczby mówią same za siebie – przekazała.

Według niej rosyjski import gazu skroplonego LNG i z gazociągów spadł z 45 proc. na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r. do 13 proc., import węgla – z 51 proc. do zera, a import ropy naftowej – z 26 proc. do 2 proc. obecnie.

Trudne negocjacje

Decyzję podjęli unijni prawodawcy: duńska prezydencja w imieniu państw członkowskich w Radzie UE oraz Parlament Europejski. Danie odegrała kluczową rolę w doprowadzeniu negocjacji do finału. – To duże zwycięstwo dla nas i całej Europy. Musimy położyć kres uzależnieniu UE od rosyjskiego gazu, a zakazanie go na stałe w UE jest ważnym krokiem w dobrą stronę – podkreślił duński minister ds. energii i klimatu Lars Aagaard, komentując porozumienie.

Potrzebne jest jeszcze formalne zatwierdzenie decyzji zarówno przez Parlament Europejski, jak i Radę Europejską. Procedura ta zwykle jest formalnością.

Czytaj też:
Rubio o wojnie na Ukrainie: Chodzi o 30-50 kilometrów kwadratowych


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: X / TASS/Politico
Czytaj także