1 stycznia 2026 r. do strefy euro dołączy Bułgaria. Euro i bułgarski lew będą równolegle w użyciu przez cały styczeń, a następnie zacznie się proces stopniowego wycofywania bułgarskiej waluty. Do końca czerwca będzie można bezpłatnie wymieniać lewy na euro w bankach i urzędach pocztowych, a później operacja będzie możliwa wyłącznie w placówkach bułgarskiego banku centralnego.
Bułgaria przystąpiła do Unii Europejskiej na początku 2007 r. Od tego czasu kraj podejmuje działania, aby przejść z bułgarskiego lewa na euro. Na początku czerwca tego roku Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny potwierdziły, że Sofia spełniła wszystkie warunki przyjęcia euro.
Sikorski: Niższe raty bez ryzyka kursowego
"W czwartek Bułgaria przyjmie euro. Wszystkie pensje, emerytury, faktury, oszczędności i kredyty zostaną przewalutowane na euro. Konsumenci i przedsiębiorcy będą płacili niższe raty bez ryzyka kursowego" – skomentował w poniedziałek za pośrednictwem platformy X wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Inflacja w strefie euro jest niższa niż w Polsce" – dodał.
Waluta euro w Polsce?
– Nasz rząd nie planuje i nie pracuje nad wdrożeniem euro w Polsce. Powiem bardzo otwarcie: w czasach kryzysów, spowolnienia gospodarczego, tzw. szoków gospodarczych złoty działa jako taki stabilizator koniunktury, mamy niezależną walutę – oświadczył niedawno w Polsat News minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.
Prowadzący program przypomniał politykowi Koalicji Obywatelskiej rozmowę z 2022 r., gdy – jeszcze jako ekspert gospodarczy Instytutu Obywatelskiego, think tanku Platformy Obywatelskiej – Domański mówił, że "rząd PiS prowadzi Polskę w stronę polexitu, a przyjęcie wspólnej waluty ten proces by utrudniło. Żeby zwiększyć nasz potencjał, Polska powinna zostać członkiem strefy euro w średnim i długim horyzoncie". Dopytywany o szczegóły dodał, że "to horyzont bliżej czterech, pięciu lat".
– Teraz myślę, że wydarzenia ostatnich lat bardzo jednoznacznie świadczą o tym, że złoty pokazuje swoją siłę, swoją odporność. Za naszych rządów zdecydowanie się umocnił. Mogę tylko podkreślić bardzo wyraźnie: żadnych prac nad wprowadzeniem euro nie prowadzimy – powiedział minister.
Czytaj też:
Nagły zwrot w NBP. "Konflikt został zażegnany"Czytaj też:
Glapiński ogłosił sukces. "Moment na wypicie szampana"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
