Wałęsa: Mówić o niezależności Adamowicza może ktoś, kto nie zna gdańskiej polityki
  • Przemysław HarczukAutor:Przemysław Harczuk

Wałęsa: Mówić o niezależności Adamowicza może ktoś, kto nie zna gdańskiej polityki

Dodano: 
Mimo że Koalicja Obywatelska zdecydowała się w Gdańsku poprzeć Jarosława Wałęsę, to dotychczasowy prezydent miasta Paweł Adamowicz nie podjął decyzji o rezygnacji z kandydowania. – Złamał dane nam słowo – ocenił Wałęsa.
Mimo że Koalicja Obywatelska zdecydowała się w Gdańsku poprzeć Jarosława Wałęsę, to dotychczasowy prezydent miasta Paweł Adamowicz nie podjął decyzji o rezygnacji z kandydowania. – Złamał dane nam słowo – ocenił Wałęsa. Źródło: PAP / Adam Warżawa
Paweł Adamowicz od lat był politykiem Platformy Obywatelskiej. Nawet, jak sam dziś się od tego odcina, ciężko posądzić go o bezpartyjność czy niezależność – mówi portalowi DoRzeczy.pl Jarosław Wałęsa, eurodeputowany Platformy Obywatelskiej, który w wyborach na prezydenta Gdańska przegrał z Pawłem Adamowiczem i Kacprem Płażyńskim, nie wszedł do drugiej tury.

Wybory samorządowe były sukcesem, czy porażką Koalicji Obywatelskiej?

Jarosław Wałęsa: Jeżeli chodzi o wybory w całym kraju, można mówić o dużym sukcesie. Jeżeli chodzi o wybory w Gdańsku i na Pomorzu – o sukcesie jeszcze większym. Dlatego sądzę, że były to dobre wybory. A zarazem doskonały prognostyk przed wyborami europejskimi i parlamentarnymi, które odbędą się w przyszłym roku. Choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że idziemy w dobrym kierunku, ale w żadnym razie nie możemy spocząć na laurach.

W dużych miastach PiS poniosło klęskę, ale w Gdańsku Pan, jako kandydat Koalicji Obywatelskiej nie wszedł do drugiej tury, zwyciężył niezależny Paweł Adamowicz. W Kielcach wygrał Bogdan Wenta, Artur Gierada z KO do drugiej tury się nie dostał. Podobnie było w Szczecinie. W Krakowie Jacka Majchrowskiego też ciężko uznać za polityka PO, czy Nowoczesnej. Czyli wybory wygrali raczej niezależni samorządowcy, nie Koalicja Obywatelska?

Jeżeli ktoś mówi o Pawle Adamowiczu jako o kandydacie niezależnym, to znaczy, że nie do końca śledzi scenę polityczną w Gdańsku.

To znaczy?

Paweł Adamowicz od wielu lat był członkiem Platformy Obywatelskiej. Jeżeli nawet sam dziś się od tego odcina, trudno posądzać go o bezpartyjność i niezależność. To po pierwsze. Po drugie – oczywiście Paweł Adamowicz wygrał wybory, serdecznie mu gratuluję. Ale proszę pamiętać, że w radzie miasta ma tylko osiem głosów. Oznacza to, że będzie musiał dążyć do porozumienia z Koalicją Obywatelską, która będzie współrządzić miastem, co też jest jej sukcesem. Porozumienie w najbliższych dniach się zapewne wykluje.

Czytaj też:
Stankiewicz: PiS przegrał. Ale to nie jest wygrana Koalicji Obywatelskiej

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także