Działacze organizacji konserwatywnych i katolickich coraz częściej krytykują PiS za nieprzyjmowanie projektów chroniących życie i rodzinę. A po prawej stronie sceny politycznej czają się ci, którzy chcą ten elektorat zagospodarować.
Ostre słowa i oskarżenia: o przyzwolenie na genderową propagandę w szkołach, niewywiązanie się z obietnic przedwyborczych dotyczących rzeczywistej ochrony życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci, uleganie presji lewicowych mediów i stowarzyszeń, o niewystarczające działania wspierające i wzmacniające sytuację rodziny. PiS coraz częściej znajduje się na celowniku działaczy, aktywistów i publicystów środowisk katolickich.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.