Arabia Saudyjska i Rosja mają nowy plan. Biały Dom "wpadł w panikę"

Arabia Saudyjska i Rosja mają nowy plan. Biały Dom "wpadł w panikę"

Dodano: 
Joe Biden, prezydent USA
Joe Biden, prezydent USA Źródło:PAP/EPA
Arabia Saudyjska i Rosja zamierzają drastycznie ograniczyć wydobycie ropy naftowej. Według CNN, Biały Dom nazwał to "całkowitą katastrofą".

"Financial Times", powołując się na źródła, podał, że Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) planuje gwałtowne ograniczenie wydobycia ropy. Wielkość redukcji nie jest jeszcze znana, ale Arabia Saudyjska i Rosja dążą do zmniejszenia produkcji nawet do 2 mln baryłek dziennie. Według publikacji, wydobycie może spadać etapami w ciągu kilku miesięcy.

Spotkanie członków OPEC+ i innych producentów ropy naftowej odbędzie się w środę w Wiedniu. W rozmowach prawdopodobnie weźmie udział wicepremier Rosji Aleksander Nowak, który ma poprzeć znaczne ograniczenie produkcji surowca. "FT" zwraca uwagę, że nadchodzące spotkanie analitycy nazywają najważniejszym w ostatnich latach.

Według źródeł CNN, administracja prezydenta USA Joe Bidena próbowała w ostatnich dniach przekonać sojuszników Ameryki na Bliskim Wschodzie, w tym Kuwejt, Arabię Saudyjską i Zjednoczone Emiraty Arabskie do głosowania przeciwko cięciom wydobycia ropy na spotkaniu OPEC+.

Co zrobią Amerykanie? Przecieki z Białego Domu

Z przecieków, jakie płyną z Waszyngtonu, wyłania się obraz "całkowitej katastrofy". Jeden z amerykańskich urzędników powiedział telewizji CNN, że Biały Dom "wpadł w panikę".

Według analityków, których cytuje "Financial Times", cięcia produkcji ropy naftowej prawdopodobnie spowodują odwet ze strony Stanów Zjednoczonych, które chcą ograniczyć dochody Rosji ze sprzedaży surowców w czasie wojny z Ukrainą.

We wrześniu kraje G7 ogłosiły, że od 5 grudnia nałożą na rosyjską ropę pułap cenowy. Podobne rozwiązania szykuje Komisja Europejska w ramach kolejnego pakietu unijnych sankcji wobec Moskwy.

Ewentualne ograniczenie produkcji o milion baryłek dziennie będzie największym od początku pandemii i może doprowadzić do gwałtownego wzrostu cen ropy – wskazuje CNN.

Czytaj też:
G7 uderza w Rosję. Chodzi o przychody ze sprzedaży ropy

Źródło: Financial Times / CNN / Meduza
Czytaj także