"Proszę polskich eurodeputowanych o pomoc i podjęcie niezbędnych działań w PE. Rozporządzenie ws. redukcji emisji metanu może doprowadzić do zamknięcia kopalń w ciągu kilku lat oraz spowoduje kryzys społeczno-ekonomiczny. Musimy zablokować te irracjonalne pomysły" – zaapelował wicepremier, szef MAP Jacek Sasin.
Polityk opublikował na Twitterze treść pisma, które skierował do wszystkich europosłów z Polski.
Nowe przepisy dotkną prawie wszystkie zakłady
Przepisy rozporządzenia, nad którym pracuje PE, zakładają wprowadzenie od 2025 r. zakazu uwalniania do atmosfery i spalania w pochodni metanu ze stacji odmetanowania kopalń, od 2027 r. – zakazu uwalniania do atmosfery w kopalniach węgla emitujących ponad 5 ton metanu na kilotonę wydobytego węgla; w przypadku kopalń emitujących ponad 3 tony metanu na kilotonę wydobytego węgla zakaz ten ma zacząć obowiązywać w 2031 r.
W Polsce prawie wszystkie aktywne kopalnie poza trzema (Bolesław Śmiały, Ruch Piast, Ruch Ziemowit) objęte byłyby przepisami rozporządzenia.
Jak podawały media, dla Polskiej Grupy Górniczej (PGG) przyjęcie rozporządzenia w obecnej formie oznaczałoby konieczność niemal natychmiastowego zamknięcia 2/3 kopalń. W podobnej lub gorszej sytuacji miałaby znaleźć się – jak wskazywano – Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW).
Głosowanie nad proponowanym rozporządzeniem zaplanowane jest w Parlamencie Europejskim na marzec.
"Zrobimy wszystko"
– Przede wszystkim, będziemy robić wszystko, żeby taka decyzja nie zapadła, bo rzeczywiście górnictwo jest niezwykle dla nas w tej chwili ważne, szczególnie w świetle kryzysu energetycznego i […] szalejących cen gazu – mówił minister Jacek Sasin podczas konferencji prasowej na początku lutego.
– Gaz nie jest dzisiaj – jak się okazuje – żadną alternatywą dla węgla. My, oczywiście, robimy wszystko, aby ta transformacja energetyczna w pożądanej dla nas kierunku odbywała się jak najszybciej, ale przez bardzo długi jeszcze okres czasu węgiel będzie podstawą polskiej energetyki i będziemy, oczywiście, wszelkie starania czynić, żeby […] polskie kopalnie mogły funkcjonować w sposób niezakłócony – wyjaśnił.
Czytaj też:
Elektrownia atomowa w Polsce. Podpisano ważną umowę