Ile państw potrzeba, by sprzeciwić się Fit for 55? Polska buduje koalicję

Ile państw potrzeba, by sprzeciwić się Fit for 55? Polska buduje koalicję

Dodano: 
Wiceminister Klimatu i Środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska
Wiceminister Klimatu i Środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska Źródło:PAP / Leszek Szymański
By skutecznie sprzeciwić się rozporządzeniom Fit for 55, potrzebna jest koalicja pięciu unijnych państw. Pracują nad nią polscy politycy.

Europarlamentarzyści przyjęli najważniejsze rozporządzenia pakietu Fit for 55. To akty prawne, których celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych co najmniej o 55 proc. do roku 2030 oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Wiceminister klimatu Anna Łukaszewska-Trzeciakowska w rozmowie z Polskim Radiem 24 stwierdziła, że polski rząd jest przeciwny unijnym rozwiązaniom.

Łukaszewska-Trzeciakowska: Budujemy koalicję

Polityk zauważyła, że transformacja energetyczna powinna być bezpieczna dla Polaków, więc jeszcze do 2035 roku nasz kraj nie zrezygnuje z konwencjonalnych źródeł energii. – Pracujemy ciężko nad budową koalicji państw, która mogłaby zatrzymać wprowadzenie pakietu Fit for 55. Będziemy przekonywać, że w kwestii energetyki musimy być bezpieczni – jako Europa, jako Polska. Nie możemy za bardzo obciążać Polaków – mówiła wiceminister.

Łukaszewska-Trzeciakowska stwierdziła, że jeśli energetyczna transformacja krajów Unii Europejskiej nie będzie sprawiedliwa dla mieszkańców, to nie będzie jej wcale.

Ponadto, polityk pozytywnie oceniła starania Polaków w zakresie ekologii. – Polacy są bardzo "zieloni", co widać po sukcesie programu mój prąd, ale z drugiej strony są bardzo racjonalni i rozsądni. W kwestii energetyki muszą być bezpieczni. Nad tym właśnie pracujemy – powtórzyła wiceminister.

"Bezpieczny miks energetyczny"

Polityk przyznała, że transformacja energetyczna jest potrzebna, jednak w Polsce wymaga ona więcej czasu niż być może w innych krajach Unii. Na ekologiczne rozwiązania potrzebne są także pieniądze.

Dodała, że Polska dąży do osiągnięcia "racjonalnego i bezpiecznego miksu energetycznego". – Dlatego w okresie przejściowym potrzebujemy elastycznych, dyspozycyjnych źródeł energii. W Polsce oczywiście będzie to węgiel – powiedziała Łukaszewska-Trzeciakowska.

Wiceminister powiedziała, że w zeszłym tygodniu podczas dyskusji w Parlamencie Europejskim polskim politykom udało się "obronić polskie wydobycie węgla przed dyrektywą metanową". Rozmówczyni oceniła, że był to duży sukces wszystkich zaangażowanych.

Czytaj też:
"Jak zablokujecie tę decyzję?". Mazurek pyta Fogla o Fit for 55
Czytaj też:
"Polska mogła to wszystko powstrzymać". Gorzkie słowa Jakiego

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także