"Jak zablokujecie tę decyzję?". Mazurek pyta Fogla o Fit for 55

"Jak zablokujecie tę decyzję?". Mazurek pyta Fogla o Fit for 55

Dodano: 
Radosław Fogiel (PiS)
Radosław Fogiel (PiS) Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Robert Mazurek zapytał Radosława Fogla, w jaki konkretnie sposób rząd chce zablokować rozszerzenie pakietu Fit for 55 na budynki mieszkalne i transport.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych był w poniedziałek gościem "Porannej rozmowy" RMF FM. Pakiet dyrektyw Fit for 55 był jednym z tematów rozmowy.

Fogiel: Będziemy budować koalicję blokującą

– Jedną z ostatnich ważnych decyzji Parlamentu Europejskiego było głosowanie nad kolejną falą pakietu Fit for 55. Ten pakiet – tak twierdzicie i chyba nie bez racji – doprowadzi do tego, że będą wprowadzone opłaty za emisję gazów cieplarnianych przez budynki mieszkalne, samochody, co spowoduje, że podrożeje prąd, podrożeje gaz. Przełoży się to na to, że podrożenie np. pieczywo, mleko, wszystko. Bo trzeba to wyprodukować przy użyciu prądu i dowieźć. Moje pytanie brzmi: jak zablokujecie tę decyzję? – zapytał Mazurek, przywołując wypowiedź minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, że Polska nie poprzez na forum UE przyjętych regulacji rozszerzających ETS.

– To na razie rzeczywiście jest na poziomie rezolucji PE. Będzie dyskusja na Radzie. Będzie również głosowanie. Pani minister zapowiedziała, jakie będzie stanowisko Polski. Na pewno negatywne – podkreślił Fogiel.

Prowadzący dopytywał jednak, jak zamierzają to zablokować. – Będziemy starać się budować koalicję blokującą. Bo w coraz większej liczbie spraw, jest już niestety nie głosowanie jednomyślne, tylko większościowe – odpowiedział polityk PiS.

Mazurek zwrócił w związku z tym uwagę, że w praktyce Polska nie zdoła zablokować nowych unijnych obciążeń. – Wie pan, na tym polega niestety, czy stety, kolegialność podejmowania decyzji – powiedział Fogiel.

– Musimy powrócić do podstaw funkcjonowania wielu ciał Unii Europejskiej, która jest tworem przede wszystkim politycznym – podkreślił polityk PiS.

twitter

Rozszerzenie ETS

W ubiegły wtorek Parlament Europejski przyjął kolejne elementy radyklanego pakietu „Fit for 55”, który przewiduje m.in. redukcję emisji gazów cieplarnianych w obszarze Unii Europejskiej do 2030 r. z 40 do 55 proc. w zestawieniu z poziomem z 1990 r.

Sektory już objęte systemem mają do 2030 roku obniżyć poziom emisji gazów cieplarnianych o 62 proc. w porównaniu z poziomem w roku 2005".

Europarlament przegłosował przepisy rozszerzające unijny system handlu emisjami (ETS) na budynki mieszkalne i transport (w tym dla lotnictwa i gospodarki morskiej) i mechanizm dostosowywania cen na granicach z emisjami dwutlenku węgla. Jednocześnie ustanowiono Społeczny Fundusz Klimatyczny na rzecz walki z ubóstwem energetycznym.

W ocenie wielu ekspertów koszty tej operacji będą dla podatników gigantyczne. Przymusowa "Zielona transformacja" UE będzie kosztował europejskie gospodarki miliardy euro i doprowadzi do zubożenia dużej części społeczeństwa.

Olbrzymie koszty polityki klimatycznej

„Łączny koszt unijnej polityki klimatycznej w latach 2022-2030 to dla Polski aż 527,5 mld euro, w tym czasie unijne transfery (KPO i fundusze) wyniosą 115,9 mld euro. Czyli Polska poniesie aż 411,6 mld euro kosztów unijnej polityki klimatycznej -łącznie pakiet klimatyczny z 2014 i FF55” – napisał w grudniu 2022 roku poseł Solidarnej Polski Sebastian Kaleta, po jednym z kolejnych rozszerzeń systemu ETS.

Solidarna Polska domaga się zawieszenia udziału Polski w systemie ETS. Zdecydowanie przeciwko obecności Polski w systemie opowiada się również Konfederacja.

Czytaj też:
Konferencja PiS: Założenia Fit for 55 nie do przyjęcia
Czytaj też:
Konfederacja: Religia klimatyzmu to szaleństwo. Przecież konsekwencje są oczywiste

Źródło: RMF 24, YouTube / Twitter
Czytaj także