Jak przekazało Ministerstwo Obrony Litwy, pakiet obejmuje m.in. amunicję, karabiny, zestawy radarów dozoru morskiego, generatory oraz sprzęt do walki z dronami.
"Wkład Litwy w walkę o wolność Ukrainy wynosi już miliony sztuk amunicji i tysiące sztuk broni. Litwa w dalszym ciągu niezachwianie wspiera Ukrainę, która dziś świętuje rocznicę uzyskania niepodległości. Łącznie pakiet pomocy wojskowej udzielonej Ukrainie od początku wojny przekroczył już pół miliarda euro" – oświadczył w komunikacie litewski minister obrony Arvydas Anusauskas.
W tym roku Litwa dostarczyła już Ukrainie m.in. śmigłowce Mi-8, działa przeciwlotnicze L-70 z amunicją, a także transportery opancerzone M113. Litwa przygotowuje także konsultacje eksperckie, przeznacza środki na międzynarodowe fundusze wsparcia dla Ukrainy oraz uczestniczy w szkoleniu ukraińskich żołnierzy i prowadzi dla nich kursy.
Litwa wzmacnia bezpieczeństwo granicy
Na początku sierpnia litewskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że Litwa, podobnie jak Polska, wzmocni bezpieczeństwo granicy państwowej z Białorusią.
– Litwa wzmocni bezpieczeństwo granicy z Białorusią poprzez rozmieszczenie dodatkowych sił w związku z napiętą sytuacją – poinformował szef Państwowej Straży Granicznej Litwy generał Rustamas Lyubaevas.
Jednocześnie litewski resort spraw wewnętrznych zwrócił uwagę na nowe zagrożenia związane z obecnością najemników z Grupy Wagnera na terytorium Białorusi.
Pomoc dla walczącej z Rosją Ukrainy
Tymczasem Norwegia prawdopodobnie stanie się trzecim państwem członkowskim NATO, po Holandii i Danii, który przekaże Ukrainie myśliwce F-16. Nie wiadomo jeszcze, o ile maszyn chodzi.
Norwegia wyśle Ukrainie też rakiety przeciwlotnicze dla systemów obrony powietrznej IRIS-T.
Natomiast Portugalia wyraziła gotowość udziału w szkoleniu ukraińskich pilotów i inżynierów na myśliwcach F-16, o czym poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z przywódcą Portugalii Marcelo Rebelo de Souzą.
Czytaj też:
Plan pokojowy Zełenskiego. Prezydent Węgier: Angażujemy się w negocjacjeCzytaj też:
Zełenski: Ukraina zasługuje na to, by być wśród liderów świata