"Niejasności wokół finansów". Orlen wycofuje się ze wspierania PKOL

"Niejasności wokół finansów". Orlen wycofuje się ze wspierania PKOL

Dodano: 
Logo PKN Orlen
Logo PKN Orlen Źródło: Materiały prasowe
PKN Orlen kończy współpracę z Polskim Komitetem Olimpijskim. Koncern paliwowy nie chce jednak rezygnować ze wspierania polskiego sportu.

"Obowiązująca z PKOl umowa kończy się w tym roku i nie będzie kontynuowana – przekazało biuro prasowe spółki. Skąd ta decyzja?" – poinformowało biuro prasowe Orlenu.

Jak podaje Wirtualna Polska, koniec współpracy koncernu i PKOL jest efektem "niejasności wokół finansów komitetu, jak i zarobków prezesa Radosława Piesiewicza".

Orlen podejmuje współpracę z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki

Portal wirtualnemedia.pl poinformował niedawno, że koncern podpisał z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki nową, czteroletnią umowę, która ma rozszerzyć dotychczasowy zakres współpracy.

Zgodnie z porozumieniem, Orlen ma wspierać projekty aktywizujące dzieci i młodzież, co ma stanowić przykład nowej strategii sponsoringu sportowego, przyjętej przez koncern.

Jak wskazano, "Orlen zamierza nadal systemowo wspierać sportowców, przede wszystkim poprzez bezpośrednią współpracę ze związkami sportowymi". "Dzięki temu mamy pewność, że przeznaczone na ten cel środki zostaną wykorzystane zarówno na przygotowanie do najbardziej prestiżowych imprez sportowych, jak i kształcenie młodych, sportowych talentów. Stąd m.in. ostatnia inicjatywa współpracy z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, poszerzająca zakres dotychczasowej umowy o szereg projektów w ramach nowej, czteroletniej współpracy" – czytamy w komunikacie.

Spór między prezesem PKOL a ministrem sportu. Finał w sądzie

W październiku prezes PKOL Radosław Piesiewicz podjął kroki prawne przeciwko Sławomirowi Nitrasowi. Prezes PKOl domaga się zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł. Chodzi o krytyczne wypowiedzi ministra sportu i turystyki.

Piesiewicz wskazał, że pieniądze powinny zostać wpłacone na Fundację Ewy Błaszczyk "Akogo?". To organizacja pozarządowa, zajmująca się systemowym rozwiązywaniem problemów osób w śpiączce. Ponadto we wniosku złożonym w Sądzie Okręgowym w Warszawie powód oczekuje publicznych przeprosin w sześciu serwisach internetowych. Informację przekazała rzecznik PKOl Katarzyna Kochaniak-Roman, cytowana przez PAP.

Konflikt na linii Radosław Piesiewicz – Sławomir Nitras wybuchł po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Minister sportu i turystyki poinformował, że jego resort oraz spółki Skarbu Państwa w latach 2022-2024 przekazały PKOl ponad 92 mln zł na przygotowania, natomiast związki sportowe w dyscyplinach olimpijskich z budżetu państwa otrzymały prawie 786 mln zł.

Minister zarzucił prezesowi Polskiego Komitetu Olimpijskiego m.in. pobieranie wypłaty przekraczającej 100 tys. zł. Okazało się jednak, że Piesiewicz pobiera miesięcznie ok. 35 tys. zł.

Sławomir Nitras poinformował pod koniec sierpnia, że zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli oraz prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o wszczęcie kontroli w Polskim Komitecie Olimpijskim. Nitras skierował także pismo do szefa PKOl. Minister poprosił w nim o przedstawienie pełnej informacji dotyczącej środków, które Polski Komitet Olimpijski otrzymał z budżetu państwa i ze spółek Skarbu Państwa.

Czytaj też:
Spór między TVP a PKOl. Telewizja publiczna zaprzecza słowom prezesa Komitetu
Czytaj też:
"Haniebna decyzja". Obajtek składa pozwy przeciwko Orlenowi

Źródło: Wirtualne Media / Wirtualna Polska, DoRzeczy.pl
Czytaj także