Umowa między USA a Ukrainą. Trump ogłasza porozumienie

Umowa między USA a Ukrainą. Trump ogłasza porozumienie

Dodano: 
Prezydent USA Donald Trump
Prezydent USA Donald Trump Źródło: PAP/EPA / JIM LO SCALZO / POOL
USA i Ukraina osiągnęły porozumienie ws. minerałów. Prezydent Donald Trump zapowiedział, że "wkrótce" dojdzie do podpisania umowy.

Podczas rozmowy z dziennikarzami Donald Trump poinformował, że USA porozumiały się z Ukrainą w kwestii umowy o minerałach ziem rzadkich. Stany Zjednoczone spodziewają się, że "wkrótce" podpiszą umowę z Ukrainą w sprawie dostępu do kluczowych minerałów i zasobów naturalnych – przekazała agencja prasowa Reutera, a za nią portal Kyiv Independent.

Metale ziem rzadkich, zwane też pierwiastkami ziem rzadkich, to grupa 17 pierwiastków chemicznych, w skład której wchodzą: skand, itr, lantan, cer, prazeodym, neodym, promet, samar, europ, gadolin, terb, dysproz, holm, erb, tul, iterb i lutet.

USA rozmawiają również z Ukrainą o możliwości nabycia przez amerykańskie firmy ukraińskich elektrowni. – Rozmawiamy teraz o terytorium, mówimy o liniach demarkacyjnych, mocy i własności elektrowni. Niektórzy mówią, że Stany Zjednoczone powinny być właścicielami elektrowni... ponieważ mamy wiedzę specjalistyczną – powiedział Trump.

Umowa o minerałach

Umowa o minerałach ma jedną wadę. Duża część ukraińskich zasobów znajduje się bowiem na terytorium kontrolowanym obecnie przez Rosję.

Prezydent USA Donald Trump dał jasno do zrozumienia, że jest otwarty na dostarczanie Ukrainie większej ilości broni w zamian za dostęp do złóż mineralnych tego kraju. Kijów popiera takie rozwiązanie, jednak, jak zauważa "The Wall Street Journal", wdrożenie planu w praktyce może nie być takie łatwe. "Wiele minerałów najbardziej interesujących Stany Zjednoczone znajduje się na terenach pod rosyjską okupacją lub zagrożonych rosyjską agresją. W rezultacie dostęp do cennych zasobów naturalnych Ukrainy będzie zależał, przynajmniej częściowo, od bitwy o wschodnią Ukrainę, gdzie obecnie wojska rosyjskie posuwają się do przodu” – czytamy w artykule.

Dotyczy to w szczególności metali ziem rzadkich, które są niezbędne w niektórych gałęziach przemysłu wykorzystujących zaawansowane technologie, m.in. w sektorze obronnym i energetyce odnawialnej, a którymi Trump wykazał szczególne zainteresowanie.

Czytaj też:
Burza po słowach Witkoffa. "To wysłannik Trumpa czy Putina?"
Czytaj też:
Grenlandia jak Krym? Bunt przeciw USA

Źródło: Reuters / Kyiv Independent
Czytaj także