Jest odpowiedź UE na cła USA. Przeciwko tylko jedno państwo

Jest odpowiedź UE na cła USA. Przeciwko tylko jedno państwo

Dodano: 
Unia Europejska, zdjęcie ilustracyjne
Unia Europejska, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash
Unia Europejska zatwierdziła nałożenie ceł na towary amerykańskie o wartości około 21 miliardów euro w odpowiedzi na 25-procentowe cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa na eksport stali i aluminium z UE.

Jak podaje Bloomberg, za wprowadzeniem ceł było 26 z 27 państw członkowskich UE. Przeciwko głosowały tylko Węgry. Wyższe taryfy obejmą towary takie jak soja z Luizjany (stanu rodzinnego przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona), a także diamenty, produkty rolne, drób i motocykle.

Komisja Europejska stwierdziła, że nowe cła mogą zostać zniesione w każdej chwili, "jeśli USA zgodzą się na sprawiedliwe i zrównoważone rozwiązanie” kwestii taryf handlowych.

Wojna handlowa USA z UE

Jak donoszą źródła, decyzja ta zaostrza wojnę handlową: Stany Zjednoczone nałożyły już cła w wysokości 20 proc. na niemal wszystkie towary eksportowane z Europy, a także osobne cło w wysokości 25 proc. na samochody i niektóre części samochodowe. Trump obiecał również nałożenie dodatkowych ceł na drewno, półprzewodniki i produkty farmaceutyczne. Nowe cła USA dotyczą towarów z UE wartych około 380 miliardów euro.

Niektóre z nowych taryf UE zaczną obowiązywać 15 kwietnia. Cześć wejdzie wżycie w połowie maja, a trzecia transza – 1 grudnia. Większość towarów będzie objęta stawką celną w wysokości 25 proc., niektóre kategorie będą podlegać stawce celnej w wysokości 10 proc.

Ostatecznie bourbon został usunięty z listy UE po naciskach ze strony niektórych krajów. Donald Trump groził bowiem nałożeniem 200-procentowych ceł na wino, szampana i inne napoje alkoholowe z Francji i innych krajów.

Reakcja na cła Trumpa

Chiny podniosły cła na towary ze Stanów Zjednoczonych do 84 proc. Pekin dodał również sześć firm do swojej listy niewiarygodnych organizacji, a 12 amerykańskich organizacji trafiło na listę podmiotów kontrolujących eksport.

Tymczasem Hiszpania wezwała kraje UE do przemyślenia stosunków z Chinami w związku z cłami wprowadzonymi przez amerykańskiego prezydenta. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez zauważył, że sytuacja z USA pokazuje, że wszyscy muszą się dostosować do obecnych uwarunkowań.

Czytaj też:
Chiny podnoszą cła na towary z USA. Stawka ostro w górę
Czytaj też:
Trump o cłach: Dzwonią do nas i całują mnie po tyłku, żeby zawrzeć umowę


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Bloomberg
Czytaj także