Na początek krótki quiz. Ilu Polaków w wieku 25–64 lata w skali roku bierze udział w kursie, szkoleniu lub studiach podyplomowych? Odpowiedź to ok. 30%. Wydaje się, że to sporo, a tymczasem plasujemy się z tym wynikiem znacznie poniżej średniej unijnej. To wbrew pozorom dobra wiadomość. Dobra dla kogo? Przede wszystkim dla osób, które się dokształcają. Decydując się na udział w szkoleniu lub studiach podyplomowych, mogą mieć pewność, że wyróżni je to w oczach pracodawcy – zarówno obecnego, jak i przyszłego. Niski stopień korzystania przez dorosłych Polaków z dodatkowej edukacji pokazuje też, że mamy jeszcze duży niewykorzystany potencjał. Jeżeli osiągamy sukcesy gospodarcze bez masowego dokształcania się, to dzięki dodatkowej edukacji może być tylko lepiej. Ciągłe poszerzanie wiedzy i umiejętności staje się koniecznością m.in. ze względu na rozwój technologiczny. W coraz większym stopniu jest on obecny w życiu prywatnym i zawodowym. Może ułatwić wiele spraw, ale najpierw trzeba nauczyć się z niego korzystać. Zmienia się też rynek pracy. Jedne zawody stają się mniej potrzebne, inne zyskują na znaczeniu, a kolejne dopiero powstają. Może okazać się, że nasze umiejętności w coraz mniejszym stopniu przystają do obecnych realiów. Receptą na tę sytuację może być właśnie dodatkowa edukacja.
Nauka z dużą ulgą
Osoby dorosłe, które decydują się na podjęcie nauki, mają do dyspozycji szeroki wachlarz możliwości. Co ciekawe, cena takich usług bywa często bardzo atrakcyjna, a niekiedy w ogóle nie trzeba za nie płacić. Dzieje się tak dzięki unijnemu i krajowemu dofinansowaniu. Jak z niego skorzystać? Najprościej wygląda to w przypadku kształcenia formalnego – studiów licencjackich, magisterskich i doktoranckich, a także techników i liceów dla dorosłych. W tym przypadku to szkoły i uczelnie pozyskują środki unijne. Dzięki temu mają ciekawszą ofertę edukacyjną dostępną w znacznie niższych cenach. Czasem oferują nawet stypendia dla swoich uczniów i studentów. Chcąc pójść na studia lub np. zostać technikiem masażystą, najlepiej zapytać bezpośrednio w szkołach, czy mają w swojej ofercie dofinansowany kierunek. Jeżeli tak, zgłaszamy się i uczymy, nie martwiąc się o dodatkowe formalności związane z unijnym dofinansowaniem. Podobnie sytuacja wygląda z niektórymi rodzajami szkoleń, głównie kursami językowymi i komputerowymi. Dofinansowanie na ich realizację szkoły pozyskują od urzędu marszałkowskiego w swoim regionie. Udział w nich jest bezpłatny lub dostępny za niewielką opłatą. Najczęściej w pierwszej kolejności są one kierowane do osób w trudniejszej sytuacji na rynku pracy, np. bezrobotnych czy powyżej 50. roku życia. Jak znaleźć szkołę i ciekawy kurs? Najlepiej zapytać w Punkcie Informacyjnym Funduszy Europejskich. Można też skorzystać ze strony www.funduszeeuropejskie.gov.pl/wyszukiwarka. W wyszukiwaniu zaawansowanym wystarczy zaznaczyć swój region, lata „2014–2020” oraz temat „nauka i edukacja”. Ciekawa oferta dostępna jest też dla osób, które chcą oswoić się z nowymi technologiami cyfrowymi. Obecnie dostępne są 4 projekty finansowane z programu Polska Cyfrowa.
-
„E-kompetencje bez barier” www.e-kompetencje.wmzdz.pl
-
„Latająca Akademia Edukacji Cyfrowej” www.zhp.pl
-
„e-Mocni: cyfrowe umiejętności, realne korzyści” www.e-mocni.org.pl
-
„e-Obywatel: nowe umiejętności cyfrowe” www.eobywatel.kig.pl
Gdzie po informacje?
Szczegółowych informacji o wszystkich możliwościach wsparcia unijnego udzielają pracownicy Punktów Informacyjnych Funduszy Europejskich. PIFE pomogą też znaleźć projekty edukacyjne dostępne w danym regionie. Dane kontaktowe dostępne są na stronie www.funduszeeuropejskie.gov.pl/punkty.
Szukając informacji o dofinansowaniu z urzędów pracy, warto zadzwonić również na Zieloną Linię (tel. 19 524).
Ofertę dla siebie znajdą też nauczyciele ze szkół podstawowych (klasy 1–3). Dzięki projektom unijnym nauczą się podstaw programowania i będą mogli wykorzystać tę wiedzę z korzyścią dla swoich uczniów. Takie projekty prowadzić będą m.in. Fundacja Orange, Fundacja Rozwoju Edukacji Elektronicznej, Wyższa Szkoła Humanitas, Fundacja VCC, Fundacja Silver Economy oraz Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
ok. 30 proc.
tylu Polaków w wieku 25–64 lata w skali roku bierze udział w kursie, szkoleniu lub studiach podyplomowych
Bony i dotacje na edukację
Jest jeszcze druga ścieżka korzystania z unijnego dofinansowania na edukację dorosłych, w której stara się o nie sam zainteresowany. Osoby pracujące w firmach powinny przede wszystkim porozmawiać ze swoim pracodawcą. Przedsiębiorcy mają bowiem możliwość otrzymania dofinansowania na pokrycie części kosztów szkoleń i innych form edukacji dla siebie i swoich pracowników. Mogą skorzystać z oferty firm szkoleniowych dostępnych w Bazie Usług Rozwojowych (BUR, https://uslugirozwojowe.parp.gov.pl). Na udział w części z nich można otrzymać dofinansowanie (rzędu 50–80%).W jaki sposób? W pierwszej kolejności należy znaleźć ciekawą ofertę w BUR. Przy każdej usłudze edukacyjnej dostępnej w Bazie podana jest informacja, czy można uzyskać na nią dofinansowanie oraz jak to zrobić. Strona wskaże też dane kontaktowe do instytucji, która przyznaje je w danym regionie.
System ten nie jest jednak obecny w województwie mazowieckim i pomorskim. Firmy i pracownicy z tych regionów mogą skorzystać ze wskazanych wcześniej szkoleń językowych i komputerowych albo z Krajowego Funduszu Szkoleniowego (KFS). Środki z KFS przyznawane są przez urzędy pracy. Pracodawca może otrzymać dofinansowanie do 80% wartości usługi edukacyjnej. W przypadku firm zatrudniających poniżej 10 pracowników urząd pracy sfinansuje całość wydatków. Niedawno pojawiła się jeszcze jedna możliwość – czyli pożyczki z Programu Wiedza Edukacja Rozwój na niemal dowolnie wybraną usługę edukacyjną. Pożyczka nie tylko jest nieoprocentowana, ale po ukończeniu szkolenia czy studiów podyplomowych można otrzymać umorzenie do 25% jej wartości. Udzielane są one m.in. za pośrednictwem strony http://inwestujwrozwoj.pl.
W przypadku poszukujących pracy takie wsparcie udzielane jest przez urzędy pracy. Dostępne jest ono również dla osób pracujących, ale starszych niż 45 lat. Na co można liczyć? Na dotację na szkolenia (do 4 tys. zł) lub studia podyplomowe (do 12 tys. zł) bądź na preferencyjną pożyczkę na formę dokształcania wybraną przez osobę zainteresowaną (do 16 tys. zł). Urząd może też sfinansować dodatkowe koszty udziału w kursie czy studiach, np. koszty dojazdu. Informacji udzielają pracownicy urzędów pracy, a także infolinii Zielona Linia (tel. 19 524).
Wypowiedź beneficjenta
„Wziąłem udział w studiach podyplomowych IT Project Manager. Zorganizowała je Warszawska Wyższa Szkoła Informatyki. Zakres programowy pokrywał się z moimi aspiracjami zawodowymi, jednak to dofinansowanie miało decydujący wpływ na podjęcie decyzji o zapisaniu się na studia. Mimo że pogodzenie spraw rodzinnych i pracy ze zjazdami co 2 tygodnie w weekendy nie należało do najprostszych wyzwań, to jestem teraz zadowolony. Dzięki tym studiom miałem możliwość awansu zawodowego i zmiany pracy” – Michał Rabiega z Pruszkowa