22-latek, który usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem Kristiny z Mrowin trafił na trzy miesiące do aresztu. Decyzję w tej sprawie podjął Sąd Rejonowy w Świdnicy, który przychylił się tym samym do wniosku prokuratury.
Zarówno przed aresztem, jak i wewnątrz emocje były ogromne. Jak relacjonuje Polsat News, z okien słychać było takie okrzyki jak: "Je*** k****", "je*** szmaciarza", "będziesz zdychał". To jedak nie były jedyne ostre słowa. – To jest bydlę, powinien zdechnąć. Mam nadzieję, że nie dożyje procesu – powiedziała jedna z kobiet stojących przed aresztem. – Tego człowieka powinni wypuścić, urwać mu łeb i by było najszybciej – stwierdził z kolei jeden mężczyzn. – Taki człowiek ma prawo żyć? Na miejscu klawiszy wypuściłbym go, szybka akcja, pięć minut i byłby święty spokój – dodawał rozmówca stacji.
Jak zauważa Polsat News, wśród zgromadzonych przed aresztem bylo wielu mieszkańców Mrowin, w których doszło do tej tragedii.
Nagranie sprzed aresztu umieścił na Youtube.com jeden z internautów.
UWAGA WULGARYZMY!
Przypomnijmy, że w związku ze śmiercią 10-letniej Kristiny z Mrowin Jakub A. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Dziś świdnicka prokuratura podjeła decyzję o postawieniu mu kolejnego zarzutu: podżegania do zabójstwa. Jak poinformował prok. Mariusz Pindera, osoba, którą 22-latek miał namawiać do udziału w morderstwie dziecka, zgłosiła się sama do prokuratury jeszcze w sobotę.
Jakub A. przyznał się do obu zarzutów. Za popełnione czyny grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.
Informacja o zaginięciu 10-latki z Mrowin (woj. dolnośląskie) pojawiła się w czwartek. Kristina ostatni raz widziana była kilkaset metrów od domu, kiedy wracała ze szkoły. W poszukiwania dziecka włączyli się sąsiedzi i inni mieszkańcy wsi. Jeszcze tego samego dnia, w lesie pod Żarowem odnaleziono zwłoki dziewczynki. Na ciało wpadła przypadkowa osoba, która spacerowała po lesie z psem.
Czytaj też:
Gwałtu nie było. Miejsce zbrodni i zabójstwo zostało upozorowane. Wstrząsające doniesienia ws. śmierci KristinyCzytaj też:
Jest decyzja sądu ws. aresztu dla 22-latka podejrzanego o zabójstwo Kristiny