Prezydent bierze udział w 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która odbywa się w Nowym Jorku. W środę Andrzej Duda uczestniczył w spotkaniu poświęconym 30-leciu Konwencji o prawach dziecka.
Przywódca Polski przypomniał, że w 1979 roku, który był obchodzony jako Międzynarodowy Rok Dziecka, Polska zaproponowała projekt konwencji i rozpoczęła prace, które ostatecznie doprowadziły do jej przyjęcia w 1989 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Zaznaczył, że przez dziesięć lat pracy nad dokumentem Polska była „siła napędową” tych działań.
– Jako członkowie ONZ mamy moralną i prawną odpowiedzialność, by chronić wszystkie dzieci i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by ochronić ich prawa (...) Niestety zbyt często dzieci są traktowane jak przedmioty, wykorzystywane, a nawet zabijane. Przemoc wyraża się w różnych formach, w tym jako przemoc domowa, przemoc w szkole, w lokalnej wspólnocie, a także w internecie – mówił Andrzej Duda.
Andrzej Duda zaznaczył, że Polska podczas swej prezydencji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ zwracała uwagę na sytuację dzieci w konfliktach zbrojnych.
Czytaj też:
"Ważne, aby w najważniejszych tematach dla Polski wznieść się ponad podziały"Czytaj też:
Francja: Dla jednej czwartej muzułmanów szariat ważniejszy niż prawo państwowe