Lewica ciągle nie wskazała swojego kandydata na prezydenta. Kilka dni temu Krzysztof Śmieszek zamieścił w internecie zaskakujący wpis, który wielu zinterpretowało jako zapowiedź jego startu w majowych wyborach. Tak jednak nie będzie.
Wczoraj lider SLD Włodzimierz Czarzasty poinformował, że na kandydata na prezydenta Polski będzie rekomendował szefa Wiosny Roberta Biedronia.
Publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz napisał o Biedroniu na swoim profilu na Twitterze. Stwierdził, że jedyne, co o tym polityku można powiedzieć dobrego, to fakt, że jest homoseksualistą.
"Ważniejsze, że jest głupkiem, notorycznym oszustem, drobnym cwaniaczkiem, zainteresowanym wyłącznie zapewnieniem sobie dostatku i wygody, a także przekręciarzem i antypolskim oszczercą" – stwierdził Ziemkiewicz.
Wcześniej sytuację wokół kandydata Lewicy na prezydenta skomentował Roman Giertych. Na mecenasa spadła fala krytyki za wpis, w którym wymienił Krzysztofa Śmiszka i Roberta Biedronia. Posłanka Barbara Nowacka (KO) oskarżyła go o homofobię.
Czytaj też:
Leszek Jażdżewski: Giertych to zwykły cham