Według danych PKW z 99 proc. komisji, w pierwszej turze wyborów prezydenckich kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak zdobył 6,75 proc. głosów i zajął czwarte miejsce.
Janusz Korwin-Mikke przyznał w rozmowie z Interią, że z wyniku Bosaka jest "średnio zadowolony". – Lepszy wynik był w naszym zasięgu, ale równie dobrze mogło być gorzej – ocenił.
Na uwagę, że pięciokrotnie startował na prezydenta i nigdy nie uzyskał takiego wyniku jak Bosak, polityk odparł: – Nie startowałem pod szyldem Konfederacji. Gdyby Bosak startował jako narodowiec, dostałby 1 proc.
Dopytywany, czy gdyby to on był kandydatem Konfederacji w tych wyborach, mógłby liczyć na więcej głosów niż zdobył Bosak, Korwin-Mikke stwierdził, że nie chce być sędzią we własnej sprawie. – Trudno powiedzieć, to nie do mnie pytanie – dodał.
Po przeliczeniu prawie wszystkich głosów pierwszą turę wygrał Andrzej Duda z wynikiem 43,67 proc. Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski (30,34 proc.). To ci dwaj politycy wchodzą do drugiej tury, która odbędzie się 12 lipca.
Czytaj też:
Szokujące zachowanie posła PO. Nagranie trafiło do internetu