Zandberg w Sejmie: Nie przyłączę się do kręcenia nosem przez Budkę i Bosaka

Zandberg w Sejmie: Nie przyłączę się do kręcenia nosem przez Budkę i Bosaka

Dodano: 
Adrian Zandberg
Adrian Zandberg Źródło: PAP / Tomasz Gzell
– Polska potrzebuje silnej Europy, dlatego nie przyłączę się do kręcenia nosem przez pana Budkę i pana Bosaka – mówił w Sejmie Adrian Zandberg z partii Razem.

W środę rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu. Podczas swojego dzisiejszego wystąpienia premier Morawiecki przedstawił informacje dot. nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej.

Czytaj też:
Premier w Sejmie: Polska jest największym beneficjentem funduszu spójności

Lider Razem w trakcie swojego wystąpienia podkreślił, że nie podziela zarzutów, jakie wysuwali w swoich wystąpieniach Borys Budka oraz Krzysztof Bosak.

– Nie przyłączę się do kręcenia nosem przez pana Budkę i pana Bosaka na współpracę europejską podatkową, jeżeli chodzi o podatki, które chronią środowisko, bo ta współpraca jest potrzebna – mówił. Zandberg dodał, że cieszy się, że w PiS-ie nie posłuchano "głosów radykałów", którzy chcieli te podatki blokować.

Poseł dodał jednak, że kilkudniowy szczyt przyniósł również wiele wątpliwości. – Ta radość jest zdecydowanie mniejsza, kiedy spojrzymy na szczegóły. Bo kiedy spojrzymy na wydatki na modernizację, kiedy spojrzymy na wydatki na klimat, na cyfryzację, na badania zdrowotne, to w porównaniu z pierwotnym kształtem, te wydatki zostały ścięte – mówił Zandberg w Sejmie.

– Moje pytanie jest proste. Inne kraje pracują teraz nad tym, jak dosypać pieniądze do tych działek z budżetu krajowego. Czy macie państwo gotowy program, jak zrównoważyć negatywne efekty szczytu? – pytał polityk.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz zaczepia premiera: To pozytywna zmiana w waszym obozie

Czytaj też:
Bosak do PiS: Zrealizowaliście scenariusz, który zawsze popierały Lewica i PO

Źródło: TVP Info
Czytaj także