Marcin Kierwiński gościł we wtorek w programie "Kwadrans Polityczny" datę prezentacji Nowej Solidarności Rafała Trzaskowskiego. Według polityka PO będzie to miało miejsce 10 października. – To będzie ciekawa oferta dla wielu milionów Polaków – stwierdził Kierwiński. Dodał także, odnosząc się do potencjalnego zagrożenia ze strony Polski 2050 Szymona Hołowni, że niedawny rywal Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich powinien zająć się walką z PiSem.
– Dobrze by było, gdyby Szymon Hołownia zajął się PiSem, niech nie szuka wrogów po naszej stronie, tu ich nie ma – powiedział.
Poseł PO mówił także o zakończonym niedawno kryzysie w Zjednoczonej Opozycji. Jego zdaniem to Zbigniew Ziobro jest zwycięzcą tego konfliktu. – Z tego pojedynku Ziobro-Kaczyński, Jarosław Kaczyński wyszedł mocno osłabiony. Przecież to postulaty Solidarnej Polski by prezes PiS wchodził do rządu, a jeszcze w rządzie zostaje pan Ziobro – ocenił Kierwiński. Dodał także, że koalicja rządząca nie będzie już tak skuteczna, jak do tej pory. – Obóz Zjednoczonej Prawicy po tej potyczce nie będzie już taki sam, tam wszyscy na wszystkich będą już patrzeć z nieufnością – powiedział.
Polityk odniósł się także do wczorajszej, kolejnej, awarii w oczyszczalni "Czajka". Bronił Rafała Trzaskowskiego, wskazując, że nie jest od odpowiedzialny za każdy, pojedynczy element infrastruktury.
– Jeżeli ktoś uważa, ze prezydent Trzaskowski odpowiada za to, czy pompa działa czy nie, jest niepoważny. Mam nadzieję, że awaria zostanie szybko usunięta – powiedział. Dodał także, że obecny stan oczyszczalni to scheda po poprzednich rządach. – Rafał Trzaskowski w tej sprawie rozwiązuje problemy po poprzednikach – stwierdził.
Czytaj też:
Mosbacher do Polaków: Jesteście po złej stronie historiiCzytaj też:
Syn Banasia rośnie w siłę w NIK. Tworzy swoją "grupę wpływów"