NA PRÓŻNO |Aktorka Katarzyna Cichopek zadebiutowała niedawno jako nowa prowadząca „Pytanie na śniadanie”, ale dopiero w minionym tygodniu przeszła prawdziwy chrzest bojowy. I to na antenie!
Podczas trwania programu i rozmowy o plotkach z show-biznesu prowadząca Cichopek trzymała na kolanach uroczego szczeniaczka, który niespodziewanie ją... obsikał.
– Słuchajcie, ja się nie gniewam. Jestem doświadczoną mamą, mam również psa, także przeżyłam już wszystko – stwierdziła nieco zmieszana Cichopek, próbując wytrzeć z siebie to, co zostawił na jej sweterku piesek.
W przerwie musiała iść się przebrać i podobno przeżywała całą tę nieprzewidzianą sytuację. Zupełnie niepotrzebnie.
Powinna to po prostu... olać!
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.