Bąkiewicz: Nie ma mojej zgody na żadne akty chuligańskie

Bąkiewicz: Nie ma mojej zgody na żadne akty chuligańskie

Dodano: 
Robert Bąkiewicz
Robert BąkiewiczŹródło:PAP / Mateusz Marek
"Gdy tylko zobaczyłem, że dochodzi do jakichkolwiek starć starałem się osobiście rozładowywać napięcie. Nie ma mojej zgody na żadne akty chuligańskie. To nie jest świętowanie niepodległości" – napisał na Twitterze prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.

Robert Bąkiewicz zamieścił również nagranie z manifestacji, na którym widać, jak interweniuje wobec zachowania niektórych uczestników.

twitter

Ulicami stolicy po raz kolejny przeszedł dziś Marsz Niepodległości.W tym roku ze względu na sytuację epidemiczną, organizatorzy wydarzenia zdecydowali się na inną niż dotychczas formułę demonstracji. Uczestnicy mieli przybyć na rondo Dmowskiego samochodami i motocyklami. Niestety, nie wszyscy dostosowali się do tej decyzji. W czasie manifestacji doszło do starć z policją oraz wywołania pożaru w jednym z mieszkań w bloku stojącym przy trasie marszu. Organizatorzy pisali o prowokacjach lewicowych bojówek. Wydarzenie zostało zakończone po godzinie 17.00.

Podczas Marszu Niepodległości został postrzelony fotoreporter "Tygodnika Solidarność" Tomasz. Portal tysol.pl podkreśla, że Tomasz Gutry ma 74 lata. "Według relacji naszego fotoreportera postrzał w policzek otrzymał z kilku metrów, trudno więc mówić o przypadku. Miał też widoczny aparat fotograficzny. Kula utkwiła w ranie. Tomasza Gutrego czeka operacja usunięcia kuli" – czytamy. Zdjęcie zakrwawionego fotoreportera szybko obiegło media społecznościowe.

Czytaj też:
Policja ws. postrzelonego fotoreportera: Po ludzku jest nam przykro. Wyjaśnimy okoliczności

Czytaj też:
Jest oświadczenie szefa MSWiA ws. wydarzeń w Warszawie

Źródło: Twitter
Czytaj także