Święczkowski: Mamy mocne dowody przeciw mecenasowi G.

Święczkowski: Mamy mocne dowody przeciw mecenasowi G.

Dodano: 19
Roman Giertych
Roman Giertych Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Pierwszy zastępca prokuratora generalnego Bogdan Święczkowski w rozmowie z „Rzeczpospolitą" komentował przebieg prac ws. dotyczącej Romana Giertycha.

Przypomnijmy, że w połowie października CBA przeprowadziło akcję, w której zatrzymano m.in. Romana Giertycha i Ryszarda Krauze (obaj zgodzili się na publikację danych). Podejrzani usłyszeli zrzuty dotyczące wyprowadzenia i przywłaszczenia ok. 92 mln zł ze spółki deweloperskiej Polnord. Grozi im do 10 lat więzienia.

Wobec Giertycha śledczy zastosowali środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, m.in. w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 mln zł, zawieszenia w czynności adwokata, zakazu opuszczania kraju oraz dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z innymi podejrzanymi.

W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Poznaniu wstrzymał jednak wykonalność wszystkich środków zapobiegawczych zastosowanych wobec adwokata przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu.

„Mamy mocne dowody”

Jak tłumaczył Święczkowski w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, prokuratura pracuje nad udowodnieniem, że doszło do przestępstwa zarzucanego Giertychowi.

– Kuriozalne orzeczenia sądów dotyczące braku zastosowania środków zapobiegawczych wobec podejrzanych utrudniają postępowanie, ale go nie uniemożliwiają i nie powstrzymają – stwierdził.

Jednocześnie pierwszy zastępca prokuratora generalnego zapewnia: „Mamy mocne dowody przeciw mecenasowi G”.

Święczkowski stwierdził także w wywiadzie, że we włoskiej willi żony mecenasa zabezpieczono „ważne dokumenty, które mogą spowodować rozszerzenie zarzutów wobec podejrzanego Romana G”.

– Zabezpieczone dokumenty, w tym w wersji elektronicznej, jednoznacznie wskazują na sprawstwo głównych podejrzanych, Romana G. i Ryszarda K. – tłumaczy pierwszy zastępca prokuratora generalnego i dodaje, że „postawienie kolejnych zarzutów to kwestia nieodległego czasu”.

Czytaj też:
Policja śledziła córkę Giertycha? Mecenas grzmi: Nękacie mi dzieci dranie? Odpowiecie za to

Źródło: rp.pl
Czytaj także