W czwartek rozpocznie się dwudniowy szczyt Rady Europejski poświęcony budżetowi na lata 2021-2027 oraz tzw. funduszowi odbudowy. Polska i Węgry nie zgadzają się na powiązanie wypłaty środków z arbitralną oceną praworządności. Trwają gorączkowe negocjacje. W ich wyniku pojawiło się wstępne porozumieni. Co zakłada?
"Rada Europejska przypomina, że Unia Europejska, jej państwa członkowskie i jej instytucje są zobowiązane do promowania i poszanowania wartości, na których opiera się Unia w tym praworządności – zgodnie z traktatami" – czytamy w dokumencie, który pokazał w mediach społecznościowych Peter Kapern, korespondent z Brukseli dla publicznej rozgłośni DLF. Fragmenty dokumentu przetłumaczył serwis money.pl.
Dalej czytamy: "Celem rozporządzenia jest ochrona budżetu Unii, w tym należytego zarządzania finansami oraz interesów finansowych Wspólnoty. Budżet Unii musi być chroniony przed wszelkiego rodzaju oszustwami, korupcją i konfliktem interesów".
W projekcie zapewniono, że "stosowanie mechanizmu warunkowości na mocy rozporządzenia będzie obiektywne, uczciwe, bezstronne i oparte na faktach, zapewniając rzetelne postępowanie, nie dyskryminujące i traktujące na równi każde państwo członkowskie".
"Stosowanie mechanizmu będzie honorować jego subsydiarny (pomocniczy - przyp.) charakter. Środki w ramach mechanizmu będą stosowane tylko wtedy, gdy inne procedury określone w prawie Unii Europejskiej (...) nie pozwoliłyby skutecznie chronić budżetu Unii" – czytamy w dokumencie.
Czytaj też:
"Nie zgadzamy się na to!". Jasna deklaracja ministra sprawiedliwościCzytaj też:
Prof. Flis: Dziś niejedna osoba w PiS może życzliwie spojrzeć na propozycję PSL